W meczu 8. kolejki PKO Ekstraklasy grający w roli gospodarza Radomiak Radom rywalizował ze Śląskiem Wrocław. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Faworytem byli wrocławianie, którzy w tym sezonie nie przegrali jeszcze spotkania. W początkowej fazie meczu więcej szans stwarzali sobie gospodarze. W 9. minucie zza pola karnego uderzał Machado, który trafił w poprzeczkę. Pierwsi z prowadzenia cieszyli się jednak wrocławianie. W 24. minucie podaniem z własnej połowy obsłużonym został Exposito, który minął bramkarza i wpakował piłkę do pustej siatki.
Odpowiedz miejscowych błyskawiczna. W 29. minucie z prawej strony w pole karne wbiegł Leandro, który zwiódł obrońcę, po czym trafił w samo okienko dając swojej drużynie wyrównanie.
W 60. minucie ten sam zawodnik mógł wyprowadzić Radomiaka na prowadzenie, ale w sytuacji sam na sam nie trafił w bramkę. 11 minut później w równie dogodnej sytuacji znalazł się Pawłowski. Gracz Śląska otrzymał piłkę na prawej stronie, po czym wbiegł w szesnastkę i w sytuacji sam na sam zdołał minąć bramkarza gospodarzy, ale zamiast strzelać dryblował, bo przed nim znalazło się kilku defensorów. Zbyt długie zwlekanie ze strzałem skutkowało tym, że futbolówkę spod nóg Pawłowskiego zdołał przechwycić Majchrowicz.
Kilka minut później znów bramkarski popis dał Majchrowicz. Tym razem w sytuacji sam na sam mylił się Quintana.
PKO Ekstraklasa – 8. kolejka Radomiak Radom 1:1 Śląsk Wrocław Bramki: 29′ Leandro – 24′ Exposito
