Po 3. kolejce rozgrywek PGNiG Superligi kobiet trzy drużyny zdołały oderwać się reszcie stawki.
Piotrcovia – JKS Jarosław
Mecz z JKS-em to była nie lada szansa dla Piotrcovii na to, aby zapunktować w tym sezonie po raz pierwszy. I tak też się stało. O zwycięstwo nie były jednak prosto. Pierwsza połowa okazała się kluczowa, ponieważ gospodynie zakończyły ją wynikiem 12-10. Druga połowa zakończyła się remisem 11-11 co dało ostateczny wynik 23-21.
Perła Lublin – PR Koszalin
Perły z Lublina nie miały większych problemów z ograniem drużyny z Koszalina. Po pierwszych 30. minutach gry było już 15-9. Nic dziwnego, że w drugiej połowie gospodynie mogły pozwolić sobie na więcej luzu. Niemniej jednak ich przewaga praktycznie nie stopniała i pojedynek zakończył się wynikiem 23-18 na korzyść Perły.
Korona Kielce – KPR Kobierzyce
Piłkarki z Kobierzyc wybrały się do Kielc, aby potwierdzić swoją dobrą dyspozycję. Trzecie spotkanie i trzecia wygrana. Pierwsza połowa tego starcia była bardzo atrakcyjna dla kibiców, ponieważ obie drużyny prowadziły otwartą grę. W drugiej bramek było znacznie mniej i to głównie Kobierzanki przewodziły w rozgrywce, doprowadzając do wyniku 19-26.
Start Elbląg – Zagłębie Lubin
Mistrzynie Polski nadal utrzymują świetną dyspozycję. Ekipa Startu Elbląg nie była w stanie przeciwstawić się Miedziowym. W pierwszej połowie przyjezdne rozgromiły zawodniczki z Elbląga 9-21. Drugą połowę trzeba było po prostu dograć. 23-37 i 3 punkty jadą do Lubina.
Komplet wyników i tabela po 3. kolejce:
Wyniki i tabela po 3. serii ? pic.twitter.com/DmHUGZms0Q
— PGNiG Superliga Kobiet (@SLkobiet) September 20, 2021