Jagiellonia Białystok wygrała u siebie mecz 9. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Na polu pokonanych gospodarze pozostawili Lecha Poznań, który w dotychczasowych ligowych meczach nie przegrywał.
Do przerwy obie drużyny bezbramkowo remisowały, lecz nie brakowało dogodnych sytuacji. Już w 14. minucie dobijający po strzale Amarala Ishak umieścił piłkę w siatce, ale okazało się, że był na spalonym. W 20. minucie podaniem z głębi pola w pole karne obsłużonym został Ba Loua, który minął obrońcę, lecz w sytuacji sam na sam uderzył obok bramki.
W 36. minucie zaskoczyli gospodarze. Z prawej strony płasko przed bramkę zagrywał Prikryl, zaś piętką strzelał Cernych, ale też obok bramki. W 43. minucie sytuację na sam na sam z bramkarzem gości zmarnował natomiast Imaz.
Druga połowa w końcu przyniosła rozstrzygnięcia bramkowe. W 71. minucie piłkę źle z własnego pola karnego wybijał główkujący Salamon, po czym przejął ją Imaz, który bez problemu wpakował ją w siatce.
Kilka minut później Imaz mógł podwyższyć prowadzenie gospodarzy, lecz w sytuacji sam na sam uderzył w słupek. Po chwili futbolówka do niego wróciła, więc odegrał ją na jedenastkę, gdzie nabiegał Żyro, który nie trafił w światło bramki.
Ostatecznie mimo zmian Kolejorz nie zdołał odpowiedzieć bramką. Tym samym Lech przegrywa pierwszy mecz w sezonie, choć i tak pozostanie liderem ligowej tabli. Dla Jagiellonii to trzecia wygrana w sezonie.
PKO Ekstraklasa – 9. kolejka Jagiellonia Białystok 1:0 Lech Poznań Bramki: 71′ Imaz