W 8. kolejce PGNiG Superligi Kobiet Zagłębie Lubin udowodniło swoją mistrzowską klasę, zwyciężając w Jarosławiu miejscowy Eurobud JKS 31:23. Miedziowe przejęły kontrolę nad meczem w 4. minucie gry, by w dalszym okresie zdominować rywalki.
Aspirujące do miana podium w tym sezonie zawodniczki z Jarosławia czekało trudne zadanie w meczu przeciwko mistrzyniom kraju, gdyż nie w pełni dyspozycji są nominalne kołowe. Wprawdzie Aleksandra Dorsz znalazła się w składzie niebiesko-czarnych na to spotkanie, jednak reprezentantkę Polski Sylwię Matuszczyk można było co najwyżej ujrzeć na trybunach.
Mecz rozpoczął się jednak pomyślnie dla miejscowych, które jako pierwsze zadały dwa ciosy. Najpierw celnie do bramki trafiła Aleksandra Zimny, a po niej, wykorzystując błąd Miedziowych i błyskawiczną kontrę na listę strzelczyń wpisała się Magda Balsam. To były jednak ostatnie miłe chwile dla zawodniczek i kibiców Eurobudu JKS. Mistrzyniom Polski wystarczyło zaledwie kilkadziesiąt sekund aby zremisować, a następnie wyjść na prowadzenie. Lubinianki zaczęły po większej ilości dobrych akcji odskakiwać, początkowo na 3-4 trafienia.
Perfekcyjnie broniła w tym okresie pojedynku Monika Maliczkiewicz, która dwa razy z rzędu wybroniła rzuty jarosławskich skrzydłowych – Magdy Balsam i Joanny Gadziny.
Niedokładne rozegranie piłki w ataku jarosławianek jak również problemy ze skutecznością przełożyły się spokojną grę zespołu gości i stopniowe powiększanie przewagi. W 20. minucie Zagłębie prowadziło już pięcioma bramkami (8:13). Dobrze prezentowała się przede wszystkim Kinga Jakubowska, a wspomagały ją Daria Zawistowska i Karolina Kochaniak-Sala. Z prawego skrzydła cztery razy w pierwszej części trafiła Adrianna Górna.
Bramki Magdy Balsam z rzutu karnego czy celne trafienia Katarzyny Kozimur i Valentiny Nestsiaruk nie wystarczyły do zatrzymania rozpędzonego Zagłębia. Drużyna gości zakończyła pierwszą połowę lepsza o sześć bramek (14:20).
Drugą część spotkania rozpoczęła trafieniem Karolina Kochaniak-Sala (14:21). I chociaż w odwecie odpowiedziała Magda Balsam, lubinianki w dalszym ciągu brylowały na parkiecie (15:23). Wprawdzie Magda Balsam i Aleksandra Zimny skutecznymi akcjami próbowały poderwać koleżanki do walki, to jednak odpowiedzi Jakubowskiej, Górnej czy Matieli były na tyle szybkie i celne, że na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem drużyna Miedziowych prowadziła aż dziewięcioma bramkami.
Dominacja Zagłębia Lubin nie oznaczała jednak braku woli walki po stronie czarno-niebieskich. W indywidualnej akcji zaprezentowała się choćby Olivera Vukcevic, która w trakcie meczu zmieniła Joannę Gadzinę.
Wysoka przewaga przyjezdnych przekładała się na grę kombinacyjną i efektowne podania m.in. do Kingi Grzyb. W ostatnim kwadransie spotkania lubinianki nie forsowały tempa, szanując wynik i starając się grać dłuższe akcje. W końcowych minutach trzema celnymi rzutami popisała się Magda Balsam, słodząc nieco gorycz porażki przez zmniejszenie jej rozmiarów. Skrzydłowa Eurobudu JKS została też wybrana najlepszą szczypiornistką miejscowych.
Spotkanie 8. serii zakończyło się wysokim zwycięstwem MKS-u Zagłębia Lubin 23:31. MVP meczu wybrano Kingę Jakubowską. Wyróżniono również Magdę Balsam.
Eurobud JKS Jarosław – Zagłębie Lubin 23:31 (14:20)
MVP: Kinga Jakubowska
Najlepsza zawodniczka Eurobudu JKS – Magda Balsam
Eurobud JKS Jarosław: Djurasinovic, Kukharchyk – Balsam 9, Zimny 5, Smolinh 4, Kozimur 3, Nestsiaruk 1, Vukcevic 1, Mrden, Guziewicz, Gadzina, Volovnyk, Dorsz, Strózik.
MKS Zagłębie Lubin: Maliczkiewicz, Wąż Jakubowska 12, Zawistowska 3, Drabik 2, Górna 5, Kochaniak-Sala 5, Matieli 3, Grzyb 1, Miłek, Galińska, Hartman, Milojević, Noga.
