foto: pogonszczecin.pl

Koniec pierwszej rundy rozgrywek nieudany dla Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Wicelider PKO Ekstraklasy Pogoń Szczecin pierwsze dwa kwadranse wyjazdowego meczu zaznaczył bramkami, by ostatecznie wygrać 3:1.

Celem piłkarzy Pogoni na mecz w Niecieczy był komplet punktów. Od początku gra gości potwierdzała zamiary. Portowcy przypuścili prawdziwy szturm na bramkę Loski. W 7. minucie Grosicki dograł z lwej strony do Carlosa, ale ten w wyśmienitej pozycji pozwolił Losce na skuteczną interwencję. Kilka minut później prawą stroną wbiegł w pole karne Kozłowski, idealnie nagrał do Kowalczyka, jednak strzał kapitalną interwencją odbił Loska. Do trzech razy sztuka – przy następnej okazji bramkarz „Słoników” skapitulował. W 12. minucie Carlos zagrał prostopadle do Kamila Grosickiego, a ten mimo ostrego kąta umieścił piłkę w siatce. Po objęciu prowadzenia przez Pogoń, mecz w Niecieczy dalej był żywy, a przeprowadzane akcje zwiastowały następne gole. W 24. minucie nie pierwszy raz w tym spotkaniu prawą stroną przedarł się Kozłowski, zagrał idealnie do nogi Bartkowskiego, który pięknym strzałem od poprzeczki podwyższył mienie Pogoni (0:2). Jescze przed upływem pół godziny gry pojawiły się widoki na bramkę kontaktową. W 27. minucie Kozłowski nadepnął w polu karnym na nogę Tekijaskiego i… kilka minut w napięciu oczekiwano decyzji VAR. Ostatecznie sędzia przyznał karnego, a Piotr Wlazło pokonał z jedenastu metrów Stipicę i Bruk-Bet Termalica przegrywał już tylko 1-2. W 42. minucie po szybkiej kontrze Grosickiego zaniosło się na trzeciego gola dla Pogonii, lecz wieloletni reprezentant Polski nie zrozumiał się z Zahoviciem i szansa prysła.

Co się jednak odwlecze…Kolejna błyskotliwa kontra Pogoni, w której Kowalczyk obsłużył Carlosa została podsumowana piękną paradą Loski, jednak w międzyczasie arbiter postanowił sprawdzić akcję z wozem VAR i wyszło zagranie ręką Biedrzyckiego. Kowalczyk nie miał problemu ze skutecznym uderzeniem z 11. metrów i niecieczanie mieli ponownie dwa gole straty (1:3). Choć walka z mocnym przeciwnikiem do przyjemnych nie należała, spotkanie cały czas było interesujące. W 62. minucie dorzucał piłkę w pole karne Gergel, a piłka trafiła w słupek. Potem w dwóch kolejnych akcjach o pechu mógł mówić Kowalczyk, który po dograniach Grosickiego za pierwszym razem trafił w słupek, a za drugim głową ze światła bramki futbolówkę wyekspediował Biedrzycki. W ostatnich dziesięciu minutach atakujący gracze Niecieczy pokusili się o dwa groźne uderzenia. Najpierw z ponad 20. metrów przymierzył Bonecki, a piłkę nad poprzeczkę z trudem przeniósł Stipica, a dwie minuty później formę Stipicy podobnym uderzeniem sprawdził Biedrzycki. Bardzo dobre spotkanie w Niecieczy, ale lepsza była Pogoń i to ona zgarnęła komplet oczek.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Pogoń Szczecin 1:3 (1:2)

Wlazło 31.(kar.) – Grosicki 12., Bartkowski 24., Kowalczyk 56.(kar.)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Loska – Grzybek, Tekijaski, Biedrzycki, Kukułowicz (67. Grabowski) – Stefanik (86. Orzechowski), Wlazło, Hubínek – Mešanović – Gergel (67. Bonecki), Śpiewak (75. Ma. Zeman).
Pogoń Szczecin: Stipica – Bartkowski, Zech, Triantafyllopoulos, Mata (78. Stolarski) – D. Dąbrowski – Silva (75. Parzyszek), Kozłowski (78. Łęgowski), Kowalczyk, Grosicki (75. Drygas) – Zahović (61. Kucharczyk).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!