foto: developres.rzeszow.pl

Każda seria musi się kiedyś skończyć. Energa MKS Kalisz w 12. kolejki przerwała serię 9. porażek, wygrywając niespodziewanie w Łodzi z mierzącym wysoko ŁKS Commercecon Łódź 3-1.

Łodzianki w tym sezonie mierzą wysoko. Na półmetku sezonu zasadniczego zajmują miejsce w górnej połówce tabeli. Były faworytkami tego spotkania. W Kaliszu zwyciężył ŁKS Commercecon 3:0. Okazało się, że w sobotni wieczór mieliśmy dużą niespodziankę.

Pierwszy set nie potwierdził opinii, że gospodynie są poważniejszymi kandydatkami do wygranej niż ich rywalki. Miały fatalny początek i przegrywały 4:8. Potem cały czas musiały gonić i jak się później okazało bezskutecznie. W połowie partii mieliśmy 15:17 i wydawało, że zakończy się gra pozytywnie dla ŁKS Commercecon. Rzeszywistość okazała się dla łodzianek bardziej przykra. Zespół gości jeszcze tylko powiększył przewagę.

Przewagę zespołu gości i słabą formę gospodyń oglądaliśmy również w drugim secie. Kaliszanki prowadziły m.in. 8:5 oraz 22:16 i ich zwycięstwo było jeszcze wyższych rozmiarów niż w drugim. Trzeciego seta pewnie wygrały gospodynie i wydawało się, że one przejmą inicjatywę, chcąc uratować co najmniej dwa punkty. Stało się jednak inaczej.

W czwartej partii, po wyrównanym początku (6:6), zespół gości zdominował wydarzenia na boisku. Niebawem prowadził 18:12, żeby wygrać do 16. Aleksandra Dudek zdobyła 20 pkt, a Karolina Drużkowska dodała 18.

ŁKS Commercecon Łódź – Energa MKS Kalisz 1:3 (19:25, 17:25, 25:17, 16:25)

MVP: Adrianna Dudek

ŁKS Commercecon Łódź: Grajber, Pacak, Jukoski, Witkowska, Sobiczewska, Colombo, Ratzke, Gajer, Alagierska, Piasecka, Jones-Perry, Pieniak, Maj-Edwardt, Strasz

Energa MKS Kalisz: Kwiatkowska, Drużkowska, Żurowska, Miechowicz, Kempfi, Łukasik, Gałkowska, Mucha, Cygan, Dudek, Kucharska, Gajewska, Wysokińska, Bałuk

Źródło: tauronliga.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!