RAYMOND COWELLS III

Po dwóch porażkach na wyjeździe w trzecim meczu na obcym terenie warszawianie odnoszą wygraną. Dla Asseco Arki to druga porażka z rzędu.

 

Gdynianie od początku spotkania starali się razić kosz rywali rzutami za trzy. I na początku było to skuteczne. Po trafieniach Boykinsa i Wołoszyna prowadzili 6:2, a po kolejnych ich trafieniach było 9:9 i 16:13 dla miejscowych. Legia powiększala przewagę dzięki punktom Cowellsa i Koszarka (trójki) oraz Skificia pozostawała w grze. W końcówce kwarty minimalnie skuteczniejsi byli warszawianie i potrafili odskoczyć na cztery punkty. W drugiej kwarcie ważne trafienia zza łuku zaliczali ponownie Koszarek oraz Cowells, a swoją trójkę w odpowiednim momencie trafił również Abdur-Rahkman. Aktywni byli Skifić z Kulką i to Legia potrafiła odskoczyć na trzynaście punktów. Gdy Arka chciała odpowiadać swoje warszawianie skutecznie odpowiadali prowadząc pod koniec pierwszej połowy 27:42.

Początek trzeciej kwarty należał do Legii. stołeczny zespół rozpoczął od serii 10:0, dzięki czemu gdynianie przegrywali różnicą 23 punktów. Na tym warszawski zespół nie porzestawał. Arka próbowała  Legię przełamać, ale trójka Kamińskiego dawała stołecznej ekipie prowadzenie 40:66. Legia powoli, ale skutecznie powiększała przewagę. Czwarta kwarta była już formalnością. Długo Arka próbowała zmniejszyć straty, ale długo barierą nie do złamania była granica dwudziestu oczek.  Wynik trójką na sześć sekund do końca trafieniem zza łuku ustala Filip Dylewicz. Legia w meczu trafiła trzynaście trójek przy dwunastu gdynian.

Najskuteczniejsi w Legii byli Łukasz Koszarek i Abdur-Rahkman. Obaj zaliczyli po 17 punków. Najwięcej dla Arki zdobył Dominik Wilczek – 16.

 

ASSECO ARKA GDYNIA – LEGIA WARSZAWA  70:88  (21:22, 9:21, 13:25, 27:20)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!