Czterech Polaków punktowało w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Oslo. Najlepiej z nich spisał się Kamil Stoch, który uplasował się na początku drugiej dziesiątki.
Właściwą rywalizację poprzedziły kwalifikacje, które były wliczane do norweskiego turnieju Raw Air. Ich zwycięzcą okazał się Kamil Stoch (129,5 m). Awans do zawodów wywalczyło pięciu Polaków.
Na półmetku zawodów najlepszym z Polaków był natomiast Dawid Kubacki. Skoczek z Nowego Targu lądował na 130 metrze, co dawało mu 4. miejsce ze stratą 0,2 pkt do podium. Do finału wskoczyli też: 16. Kamil Stoch (125 m), 20. Paweł Wąsek (123,5 m) i 28. Piotr Żyła (122,5 m).
W finale spory awans odnotował Piotr Żyła. Wiślanin uzyskał 124 metry, by przesunąć się o sześć pozycji. Wąsek uzyskał 127,5 metra, co dało mu 14. lokatę. Poprawił się też Stoch, który lądował na 128 metrze. Tym samym sobotnią rywalizację ukończył na 11. miejscu z dorobkiem 254,5 pkt.
Tytułu najlepszego z Polaków nie zdołał zachować Dawid Kubacki. Medalista olimpijski z Pekinu skakał w trudnych warunkach. Uzyskał jedynie 119,5 metra, co wystarczyło na 18. miejsce.
Wygrał Marius Lindvik. Norweg skakał po 130,5 i 129 metrów. Nota łączna mistrza olimpijskiego wyniosła 270,4 pkt. Czołową trójkę uzupełnili Markus Eisenbichler i Robert Johansson.
Na pierwszej rundzie sobotnie zmagania zakończył Jakub Wolny.
