JAMES EADS III

Koszykarze Startu Lublin nie zaliczą do udanych wyjazdu na mecz do Torunia. W meczu ustanowili antyrekord strzelecki w pierwszej połowie.

 

Spotkanie rozpoczęło się od razu pod dyktando gospodarzy. Torunianie szybko odskoczyli na 10:2.Ekipa z miasta Kopernika dorzucało kolejne trójki. Skuteczni byli Eads, Karnowski oraz Diduszko. Lublinianie w pierwszej odsłonie trafili w pierwszej kwarcie tylko 1 z 11 rzutów z gry.Po wznowionej grze w drugiej kwarcie obraz gry nie wiele się zmienił. Już pierwsza akcja Twardych Pierników dawała im ponad dwudziestopunktowe prowadzenie. Ekipa gości dalej miała ogromne problemy z skutecznością. Pojedyńcze trafienia Startu na tle spokojnie grających torunian wyglądało fatalnie. Koszykarze z Lublina rzucili w pierwszej połowie tylko dwadzieścia oczek co jest w chwili obecnej antyrekordem strzeleckim w pierwszej połowie.

Po zmianie stron Twarde Pierniki mając pod kontrolą spotkanie nie forsowały tempa. Przewaga gospodarzy sięgnęła na moment 25 punktów. Potem lublinianie zmniejszali straty do rywali. Ale granica dwudziestu oczek była dla Startu nie do przeskoczenia. Swoje w trzeciej kwarcie trafiał James Eads. Cleveland Melvin jako jedyny zawodnik Startu miał dwucyfrową zdobycz na swoim końcie, ale nic to nie zmieniało w całym słabym obrazie gry przyjezdnych. Ostatnia akcja Mikołaja Stopierzyńskiego sprawiła, że Start nie wyrównał najsłabszego wyniku strzeleckiego z tego sezonu.

 

Najlepszymi strzelcami byli James Eads III z 18 punktami dla Twardych Pierników oraz Cleveland Melvin zdobywca 21 oczek dla  Startu.

 

TWARDE PIERNIKI TORUŃ – POLSKI CUKIER START LUBLIN  81:55  (25:6, 16:14, 17:18, 23:17)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!