Jeszcze kilkanaście dni temu mówiło się o pozostaniu Dani Ramireza w zespole Lecha Poznań. Wszystko zmieniło się jednak po Johna van den Broma, który nie widzi Hiszpana w zespole mistrza Polski.
Ramirez, którego kontrakt z Kolejorzem wygasa za rok po rozmowie z Maciejem Skorżą zdecydował o pozostaniu w Poznaniu ze względu na grę na trzech frontach zespołu z Poznania co wiąże się z rotacją w składzie i szansą gry dla pomocnika. Jednak przyjście nowego trenera wszystko zmieniło i zdaniem Marka Koźmińskiego ze SportowychFaktów odejście 30-letniego zawodnika jest przesądzone. Zainteresowanie zawodnikiem wyrażają zespoły z MLS, Korei Południowej oraz Ekstraklasy jednak pozostanie w naszej lidze wydaje się mało prawdopodobne.