Kolejny dzień Warsaw Cup znów okazał się szczęśliwy dla reprezentacji Polski. Wczoraj solistka Katia Kurakowa została liderką po programie krótkim.
Na lodowisku w piątek wystąpiło aż dziewięcioro polskich łyżwiarzy. Przed pokazem głównej atrakcji, jaką niewątpliwie jest solistka Katia Kurakowa przyszedł czas na pary taneczne, które zaprezentowały taniec rytmiczny. Tutaj też polscy kibice nie mieli na co narzekać. Wszystkie trzy nasze pary uplasowały się w czołowej dziesiątce. Najwyżej na piątym miejscu Anastasija Polibina wraz z Pawiełem Gołosznikowem – 63,62 pkt. Lokatę niżej zajęli Olivia Oliver z Elliottem Grahamem – 60,77 pkt. Top 10 zamknęli Jenna Hertenstein z Damianem Binkowskim – 45,91 pkt.
W programie krótkim solistek najlepiej zaprezentowała się Jekaterina Kurakowa – 64,66 pkt. Jej występ był naprawdę na dobrym poziomie. Wróciły w nim kombinacje potrójne, była też próba toeloopa, w którym zabrakło trochę więcej rotacji. Kurakowej po piętach depcze łyżwiarka z Finlandii Jyrkinen – 62,35 pkt. Pozostałe Polki znalazły się na dalszych pozycjach. Karolina Białas program krótki ukończyła na 20. lokacie – 43,71 pkt, a Laura Szczęsna na 22. miejscu – 42,42 pkt.
Dziś czekają nas kolejne zmagania w ramach Warsaw Cup (występy solistów w programie dowolnym – Kornel Witkowski, Miłosz Witkowski, Władimir Samojlov, pary taneczne w tańcu dowolnym – Jenna Hertenstein i Damian Binkowski, Olivia Oliver i Elliott Graham, Anastasia Polbina i Pawieł Gołosznikow). W niedzielę natomiast polskie solistki zaprezentują się w programie dowolnym.
