Biało-czerwoni dobrze otworzyli 2023 rok. Szczypiorniści mogli przećwiczyć warianty gry w ofensywie podczas pierwszego spotkania Turnieju Noworocznego.
Spotkanie było pod kontrolą piłkarzy ręcznych Patryka Rombla. Irańczycy rzucali na bramkę Skrzyniarza, jednak nie było powtórki z meczu z Tunezją. Wysoka obrona z wysuniętym środkowym pomogła Polakom złapać dystans do rywala. Skutecznym zawodnikiem był w tym meczu Michał Daszek, który rozrywał obronę rywala.
Można powiedzieć, że jeszcze gra zawodników Rombla nie była stabilna. Były momenty przyspieszenia przez Jędraszczyka i Olejniczaka. Atak szczególnie przez środek dawał Polakom dużo bramek. W dobrej dyspozycji rzutowej był Szymon Sićko.
Mimo sporej ilości elementów do poprawy polscy zawodnicy zaczęli kolejny turniej towarzyski nieco lepiej niż Four Nations Cup. Na wyróżnienie zasługuje gra Arkadiusza Moryty, który z 11 trafieniami był kluczową postacią w dzisiejszym meczu.
– Skuteczność była poniżej 50% i robiliśmy błędy w osłabieniu. Podawaliśmy rękę rywalowi w tym meczu. Szukamy jeszcze najmocniejszego zestawienia – mówi Patryk Rombel.
Kolejnym rywalem Polaków w Turnieju Noworocznym będzie 5 stycznia o godz. 17 Maroko, a na zakończenie imprezy w Katowicach 6 stycznia o godz. 19.30 zmierzymy się z Belgią.
Polska – Iran 32:27 (16:17)
Polska Skrzyniarz, Morawski 1 – Daszek 2, Jedraszczyk 2, Olejniczak 3, Komarzewski, Walczak, Bis, Sićko 4, Pietrasik 1, Czuwara 3, Moryto 11, Krajewski 2, M. Gębala 3, Działakiewicz, T. Gębala, Chrapkowski.
