Fot: Twitter Salernitana

Krzysztof Piątek po raz pierwszy pojawił się na San Siro, ale nie w barwach AC Milanu, w którym jeszcze niedawno występował, a w koszulce Salernitany. ,,El Pistolero” na boisku zameldował się w drugiej połowie. 

Salernitanę prowadzi aktualnie były szkoleniowiec reprezentacji Polski – Paulo Sousa, dla którego Piątek miał już okazję współpracować właśnie podczas występów w polskiej kadrze.

Portugalczyk do gry w 26. kolejce Serie A oddelegował polskiego napastnika w 56. minucie meczu, kiedy zastąpił Kastanosa. To właśnie chwilę po wejściu Piątka padł gol wyrównujący wynik spotkania na 1:1. Piątek swoją szansę na zdobycie gola miał w 82. minucie, gdy strzelał z dystansu, ale bramkarz AC Milanu Maignan zachował się przytomnie i obronił uderzenie Polaka. W doliczonym czasie gry polski napastnik brał udział przy wyprowadzaniu ataku z kontry, ale podał bardzo niecelnie na skrzydło i piłka opuściła boisko.

Dla zespołu Piątka remis jest na wagę złota, bo Salernitana broni się przed spadnięciem z Serie A. Nic takiego nie grozi AC Milanowi, który zajmuje czwarte miejsce w tabeli.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!