Fot. Krystyna Pączkowska/ slaskwroclaw.pl

Pierwsze sobotnie spotkanie 25 kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław a Stalą Mielec było przysłowiowym meczem o „6 punktów”. Wygrani mogli przełamać niekorzystne wyniki z ostatnich tygodni, a przegrani jeszcze bardziej zakręcić się w okolicach strefy spadkowej. 

Pierwszy kwadrans to pokaz dość ofensywnej gry, zarówno gospodarzy, jak również przyjezdnych. Wynik spotkania w 7.min otworzył Erik Exposito, Hiszpan wykorzystał znakomite dośrodkowanie na główkę od swojego bocznego obrońcy Martina Konczkowskiego.

Gracze Stali Mielec od razu ruszyli do odrabiania strat, przyjezdni najpierw wywalczyli rzut rożny, który nie powinien być podyktowany (piłkarz Stali Mielec dośrodkowywał poza linią końcową). Następnie przyjezdni znakomicie rozegrali stały fragment gry, Domański dośrodkował na krótki słupek do Flisa, obrońca Stali strącił piłkę na nogę Sappinena, a estoński snajper z najbliższej odległości strzelił do bramki, otwierając swoje strzeleckie konto w rundzie wiosennej.

Gracze Śląska przez większą część pierwszej połowy wyglądali na bardziej aktywną i chcącą strzelić bramkę drużynę. Natomiast w 40.min Kasperkiewicz precyzyjnym strzałem uderzył w poprzeczkę, strasząc defensywę Śląska Wrocław.

Po zmianie stron gra obu drużyn mocno się otworzyła, zarówno trener Majewski, jak również Ivan Djurdjevic postanowili grać o pełną pulę, natomiast okazje w drugich 45. min mogliśmy policzyć na palcach jednej ręki.

Zdecydowanie lepszą drużyną drugiej połowy ponownie był Śląsk. W 57. min świetnie piłkę do kolegów wyłożył najlepszy gracz wiosną gospodarzy – Yeboah, ale wysiłki skrzydłowego zostały zmarnowane. Najlepszą okazję w 77.min zmarnował Yeboah, który wychodząc sam na sam z Mrozkiem trafił w boczną siatkę, nie korzystając z kapitalnego podania Leivy. Doliczony czas gry to niewykorzystana dobra okazja Stali Mielec po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Podział punktów na pewno nie może zadowalać graczy Śląska, którzy z przebiegu spotkania byli lepszą drużyną.

Śląsk Wrocław – Stal Mielec 1-1 (1-1)

7.min Exposito, 10.min Sappinen

Śląsk Wrocław: Leszczyński – Konczkowski (81 Jastrzembski) – Verdasca – Poprawa – Gretarsson – Bejger (46 Janasik) – Rzuchowski (81 Schwarz) – Olsen – Leiva (87 Łyszczarz) – Yeboah – Exposito

Stal Mielec: Mrozek – Hiszpański – Kasperkiewicz – Matras – Flis – Getinger – Domański (87 Wolski) – Vallejo (46 Mak) – Hinokio (74 Żyra) – Wlazło – Sappinen

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!