To, że Erica Wheeler może zdominować mecz było wiadomo od dawna. W pierwszej półfinałowej potyczce z Zagłębiem dała iście gwiazdorski popis swoich umiejętności, czym poprowadziła „Pomarańczowe” do wygranej. W całym meczu mistrzynie Polski trafiły więcej rzutów za trzy niż za dwa.
Spotkanie zaczęło się od wymiany kosz za kosz. Sosnowiczanki potrafiły jednak odskoczyć na sześć oczek na półmetku premierowej kwarty. Tu jednak pierwszy raz o sobie dała znać właśnie Erica Wheeler. Amerykanka w nieco ponad dwie minuty zdobyła osiem z dwunastu oczek swojego zespołu i to bez odpowiedzi ze strony sosnowiczanek. Zagłębie nie miało recepty na liderkę mistrzyń Polski. Jeszcze gdy w pierwszej odsłonie ta trafiła dwa kolejne rzuty zza łuku, obrończynie tytułu mistrzowskiego prowadziły 31:21. Amerykanka już w pierwszej kwarcie uzbierała dwadzieścia dwa oczka. A to dopiero była dziewiąta minuta meczu.U sosnowiczanek punktowała Zampere oraz aktywne były Urbaniak-Dornstauder i January. Po wznowieniu gry przewaga gospodyń zmalała do sześciu oczek po akcji 2+1 Zampere. Jednak szybko miejscowe odpowiedziały serią 11:2. Przewaga polkowiczanek wróciła na poziom dwucyfrowy, którego już w tej połowie przyjezdne nie zdołały zniwelować.
Dopiero po zmianie stron, gdy Zagłębie zaczęło od serii czterech oczek z rzędu, ich straty zmalały do stanu 53:46.To był sygnał dla Zagłębia, żeby wrzucić wyższy bieg i podjąć walkę w spotkaniu. Zagłębie zaliczyło serię 15:0 w niespełna sześć minut, co dawało nadzieję, że mogą odmienić losy spotkania. Jednak szybkie trzy trafienia zza łuku Weroniki Gajdy (jedno) i Erici Wheeler (dwie) wszystko zniwelowało. Prowadzenie 67:63 po trzech kwartach dawało nadzieję, że Zagłębie może sprawić sensację. W czwartej odsłonie, gdy prowadzenie gospodyń oscylowało wokół czterech oczek, ważne trafienia zaliczyły Sasa Cado i Liliana Banaszczak. Zagłębie jednak walczyło i na niespełna 24 sekundy do końca ponownie zbliżyło się cztery oczka po trójce Miroslavy Mistinovej, ale skuteczna na linii była bohaterka dzisiejszego spotkania Erica Wheeler, która ustaliła wynik końcowy.
Erica Wheeler zakończyła spotkanie z 40 punktami (9 na 14 za trzy) dokładając do tego 6 zbiórek oraz 8 asyst, a także siedem wymuszonych fauli. Dla Zagłębia 22 punkty, 7 zbiórek i 5 asyst zaliczyła Betabe Zampere, 19 punktów oraz 7 zbiórek i 12 asyst zaliczyła Jessica January, a Quinn Didier-Urbaniak zanotowała 17 punktów i 12 zbiórek.
W ekipie z Sosnowca szwankowały rzuty trzypunktowe, gdzie trafiły 4 z 19 prób, a polkowiczanki trafiły aż 18 z 42 prób.
BC POLKOWICE – MB ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 88:82 (33:25, 20:17, 14:21, 21:19)
