Michał Helik
Foto: bbc.co.uk

Michał Helik nie został powołany na marcowe mecze eliminacyjne polskiej reprezentacji nie przekonując do siebie nowego szkoleniowca Fernando Santosa. Doniesienia medialne wskazują jednak, że polski obrońca chce zwrócić na siebie uwagę w przyszłości potencjalnym transferem do Sheffield Wednesday. 

Helik ostatni raz w kadrze grał w 2021 r, kiedy była ona jeszcze pod wodzą Paulo Sousy. Później było już tylko gorzej, bo ani Czesław Michniewicz ani teraz Fernando Santos nie uznali go za potrzebne ogniwo tej reprezentacji. Polski defensor, w tamtym roku przeniósł się z Barnsley, (które spadło do Championship) do Huddersfield. Ciężko z perspektywy czasu uznać tę decyzję za dobrą. Jego obecny zespół zajmuje trzecie miejsce od tyłu na zapleczu Premier League. Dużo wskazuje na to, że może czekać ich spadek do trzeciej ligi angielskiej.

Mimo regularnej gry Polaka w Huddersfield mało z tego wszystkiego pozytywnego wynika. Stąd też rozglądanie się za nowym, potencjalnym zespołem. Okazuje się, że 27-latkiem  zainteresowany jest klub co prawda jeszcze z League One, ale będący na tak wysokiej pozycji, że niedługo może się znaleźć w Championship. Mowa o Sheffield Wednesday, które ma na celowniku polskiego obrońcę. Aktualnie zespół z trzeciej ligi plasuje się na drugim miejscu z siedemdziesięcioma ośmioma oczkami. To daje im na ten moment bezpośredni awans do Championship.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!