W drugim sobotnim spotkaniu 27. kolejki PKO Ekstraklasy Widzew Łódź przegrał ze Stalą Mielec 0:2. Dla Stali Mielec jest to pierwsze ligowe zwycięstwo od 4 listopada 2022 roku.
W pierwszej połowie na bramkę nie czekaliśmy długo, bo już w 10 minucie świetnym wykończeniem popisał się zawodnik Stali Mielec – Bartłomiej Ciepiela, który zamienił podanie Marcina Flisa na bramkę. Gospodarze szansę na odpowiedź mieli niespełna 5 minut później. Dogodną sytuację do zdobycia bramki miał Bartłomiej Pawłowski, jednak piłka po jego strzale uderzyła tylko w słupek. Widzew kontrolował dalszy przebieg pierwszej połowy, ale nie był w stanie stworzyć sobie dogodnej szansy na zdobycie wyrównującej bramki. Strzał Ciepieli był jedynym strzałem na bramkę Widzewa w pierwszej połowie, ale na tyle skutecznym, że pozwolił gościom prowadzić po pierwszej połowie spotkania.
Druga połowa również rozpoczęłą się pod dyktando Stali Mielec. Już w 52 minucie zamieszanie po rzucie rożnym świetnie wykorzystał Mateusz Mak, wpisując się tym samym na listę strzelców już w drugim meczu z rzędu. Widzew po stracie znowu rzucił się do ataku, a dogodną sytuację na zdobycie bramki kontaktowej miał Bartłomiej Pawłowski, który po podaniu Sancheza został sam na sam z bramkarzem, ale popełnił błąd w przyjęciu piłki i nie wykorzystał okazji. Po tej sytuacji to goście przejęli kontrolę nad meczem i nie dali gospodarzom zagrozić swojej bramce. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Stali Mielec.
Dla Widzewa jest to trzecia porażka w tym roku i w dodatku trzecia u siebie. Natomiast dla Stali są to bardzo istotne 3 punkty w kontekście walki o utrzymanie się w lidze.
Widzew Łódź – Stal Mielec 0:2 (0:1)
Ciepiela 10’, Mak 52’
Widzew: Ravas – Szota, Stępiński (Chorbadzhiyski 74’), Kreuzriegler – Milos (Kun 66’), Hanousek, Shehu (Letniowski 66’), Ciganiks (Hansen 74’) – Sypek (Zjawiński 66’), Sanchez, Pawłowski
Stal: Mrożek – Flis, Matras, Kasperkiewicz – Hiszpański (Wolski 23’), Żyra (Vallejo 71’), Wlazło, Getinger (Leandro 90+3’) – Mak (Hinokio 72’), Ciepiela (Sappinen 72’), Domański
Żółte kartki: Shehu, Sanchez – Flis
Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)
Świetny wpis
piekny i czytelny wpis! 🙂