Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała w czwartym meczu w Warszawie projekt w czterech setach, co oznacza, że nasza europejska potęga bez konieczności rozgrywania kolejnego meczu na Opolszczyźnie zapewniła sobie udział w półfinale PlusLigi.
Bartosz Bednorz w ostatniej akcji trafił w głowę Jana Firleja, a piłka wyszła w aut (23;25) i ZAKSA doprowadziła do remisu 1-1. Projekt od początku musiał gonić rywali. Nie zdążył – przegrał w najmniejszych rozmiarach.
Kolejny set rozgrywane był przy przewadze kędzierzynian, którzy doszli do plus 5 na swoją korzyść ZAKSY (15:20) a na boisku zrobiło się bardzo nerwowo – zawodników musiał uspokajać sędzia. Jednakże atmosfera gry nie wypaczyła wyniku seta. Wrona zepsuł zagrywkę, Śliwka zdobywa 24. punkt i faworyt stanął przed kilkoma okazjami skończenia drugiego seta (19:24. Goście wykorzystali pierwszą okazję po bloku Bednorza na Weberze (19:25)
Aktualni mistrzowie Polski w czwartym secie mieli przewagę. Znakomicie grali Norbert Huber i Bartosz Bednorz, a w ważnych momentach Aleksander Śliwka. Projekt się starał, ale nie zdołał utrzymać najwyższego poziomu, a tylko wtedy można pokonać ZAKSĘ. Warszawianie obronili dwa meczbole, jednak w końcu minimalnie pomylił się w ataku Linus Weber i po challenge’u sędzia zakończył mecz (20:25).
Mimo najdłuższej serii zwycięstw w sezonie zasadniczym, podopieczni Piotra Grabana nie zdołali wejść do półfinału kosztem potentata z Kędzierzyna-Koźla.
Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:23, 23:25, 19:25, 20:25)
MVP: Bartosz Bednorz
Projekt Warszawa: Kowalczyk, Firlej, Tillie, Wrona, Semeniuk, Nowakowski, Szalpuk, Grobelny, Klapwijk, Janikowski, Weber, Pawlun, Wojtaszek, Jaglarski
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Stępień, Janusz, Wiltenburg, Staszewski, Kluth, Bednorz, Śliwka, Smith, Pashytskyy, Żaliński, Huber, Shoji, Banach
Źródło: plusliga.pl