foto: czarni.stk.slupsk.pl

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk po wyrównanej pierwszej części w Lublinie z Polskim Cukrem Startem Lublin udowodniła wyższość nad rywalem w dwóch kolejnych kwartach w pojedynku 27. kolejki Energa Basket Ligi. To ważny krok słupszczan w kierunku play-off, jednak potrzebne będą następne.

Od początku spotkania wyróżniał się Benas Griciunas, dzięki czemu gospodarze mieli przewagę. Później trójki zaczął trafiać Scoochie Smith – po jego trzecim rzucie różnica wzrosła do 10 punktów! Część strat po stronie słupszczan odrobili Paweł Leończyk i De’quon Lake, ale po 10 minutach było 24:19. W drugiej kwarcie lublinianie utrzymywali przewagę, mimo skutecznych akcji Jakuba Musiała i Mikołaja Witlińskiego. Po rzucie z dystansu Kacpra Młynarskiego prowadzenie Polskiego Cukru Startu wynosiło 10 punktów. Przyjezdni nie zamierzali się jednak poddawać – po późniejszej serii 11:0 i trójce Davida DiLeo oraz trafieniu Brae Iveya przegrywali już tylko jednym! Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:40.

Zespół trenera Mantasa Cesnauskisa w trzeciej kwarcie zaczął przejmować inicjatywę. Po serii 13:0 i kolejnej trójce Davida DiLeo oraz akcji 2+1 Michała Chylińskiego goście uciekali na 11 punktów. Lublinianie długo nie byli w stanie realnie odrabiać strat. Sytuację zmieniał Bartłomiej Pelczar – dzięki jego rzutom po 30 minutach było już tylko 59:67. Gdy w kolejnej części meczu ekipa trenera Artura Gronka zbliżyła się na pięć punktów, to dwiema trójkami odpowiedział na to David DiLeo. Słupszczanie znowu zaczęli budować przewagę i kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie Grupa Sierleccy Czarni wygrali ten ważny mecz 91:80.

Najlepszym zawodnikiem gości był David DiLeo z 21 punktami, 4 zbiórkami i 4 asystami. Scoochie Smith zdobył dla gospodarzy 27 punktów i 11 asyst.

Polski Cukier Start Lublin – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 80-91 (24:19 | 17:21 | 18:27 | 21:24)

Źródło: Energa Basket Liga

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!