PHIL GREENE IV fot. Karol Makowski polski-sport.com

Anwil na dobrej drodze do play off. Po skutecznej grze Phila Greena wygrali na wyjeździe z Treflem.

 

Spotkanie rozpoczęło się od Strahinji Jovanovicia oraz Jaorsława Zyskowskiego. Po ich trafieniach sopocianie prowadzili 9:3. Jednak Anwil szybko doprowadził do wyrównania. Włocławianie jednak znowu pozwolili Treflowi na więcej w ataku. Gospodarze szybko zaliczyli serię 9:0 i dzięki temu spokojnie prowadzili po pierwszej odsłonie. Po wznowieniu gry w drugiej odsłonie trafienia Andrzeja Pluty jr oraz Ivicy Radicia pozwalały utrzymywać sopocianom przez moment prowadzenie nawet jedenasto punktowe. Sygnał Anwilowi do ataku dał trójką Kamil Łączyński. Gdy pięć oczek z rzędu dodał Malik Williams, oraz kolejnym celnym rzutem zza łuku popisał się popularny „Łączka” włocławianie tracili do rywali już tylko punkt. Kolejne trafienia Malika Williamsa oraz Phila Greena sprawiły, że ta tablicy był remis 35:35 po siedemnastu minutach spotkania. I tu właśnie mecz wyrównał się. Po dwudziestu minutach dalej był remis, tym razem 39:39.

P zmianie stron dalej aktywny był Łączyński z Greenem. Swoje dodawali Sobin z Petraskiem. Gdy wspomniany Phill Green na półmetku trzeciej odsłony ponownie trafił zza łuku Anwil już miał aż dziewięć oczek przewagi. To nie był koniec. Przewaga gości wzrastała nawet do czternastu oczek. Długie momenty Treflowi zajęły próby niwelowania strat. Dopiero w końcówce po trafieniach Gordona i Kulikowskiego sopocianie w ostatniej kwarcie musieli odrobić już tylko sześć oczek. Czwartą kwartę Anwil rozpoczął od szybkich pięciu oczek z rzędu, co dawało im ponownie jedenaście oczek przewagi. Nie dał o sobie zapomnieć Luke Petrasek. Po jego trafieniach Anwil prowadził 56:70. Trafienia  Łukasza Kolendy i Strahinji Jovanovicia zmnieszały część strat sopocian. Jednak granicy pięciu oczek różnicy Trefl nie przełamał. Trafienia w końcówce Phila Greena oraz Lee Moore’a przypieczętowały wygraną włocławian.

Phil Greene zdobył dla Anwilu 21 oczek,a po 12 dołożyli Victor Sanders oraz Malik Williams. Ten ostatni miał również aż 15 zbiórek. Dla sopocian 19 punktów, 5 zbiórek, 8 asyst, ale i 6 strat zaliczył Strahinja Jovanović.

 

TREFL SOPOT – ANWIL WŁOCŁAWEK  73:81  (22:14, 17:25, 15:21, 19:21)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!