Foto: Twitter @_Ekstraklasa_

W meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy Jagiellonia Białystok na stadionie miejskim w Białymstoku podjęła Wartę Poznań. Oba zespoły plasują się w górnej części tabeli i nie grozi im widmo spadku. ”Jaga” po dzisiejszej wygranej 3:1 przesunęła się z dziesiątej na ósmą pozycję. 

W pierwszej połowie strzelanie rozpoczęło się bardzo szybko. W 9. minucie, po błędzie Pleśnierowicza piłka trafiła pod nogi Wdowika, który kapitalnym rajdem lewą stroną odegrał do Guala, a ten strzelił na dalszy słupek i wyprowadził Jagiellonię na prowadzenie. Nie minęło dziesięć minut i ”Jaga” miała już drugiego gola na swoim koncie. Tym razem akcję przeprowadzili Wdowiak, Sacek oraz Gual. Ten ostatni przymierzył, a futbolówkę do własnej bramki niechcący skierował Szymonowicz. Cios na 3:0 gospodarze wyprowadzili w 31. minucie. Gual ruszył z kontrą, ale jego strzał odbił Lis. Przy wycofaniu do Nene golkiper Warty Poznań był już bez szans. Goście próbowali odpowiedzieć w kolejnych minutach. Ani Pleśnierowicz ani Zrelak nie potrafili pokonać Alomerovica. Dogodną szansę na 4:0 mieli za to gospodarze. Gual podał do Prikryla, a ten dośrodkował na głowę Imaza. Hiszpan minimalnie się pomylił uderzając obok bramki Warty. Mecz więc wydawał się już rozstrzygnięty na korzyść Jagielloni Białystok, która schodziła na przerwę z trzybramkową zaliczką.

W drugiej części spotkania nie padły już żadne gole, choć oba zespoły miały swoje okazję na wstrzelenie futbolówki do siatki. Ciągle jednak w defensywnie dobrze radziła sobie Jagiellonia, a Warta Poznań mimo prób nie potrafiła sforsować obrony gospodarzy. Wkradło się też w poczynania obu zespołów sporo niedokładności w rozgrywaniu piłki, przez co raz po raz notowane były straty. W 60. minucie spotkania niewiele brakowało i piłka dotarłaby do Zrelaka, ale w porę akcję wślizgiem przerwał Matysik. Warta Poznań próbowała też zaskoczyć ze stałego fragmentu gry. W 65. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Zrelak, ale futbolówkę skutecznie wypiąstkował Alomerović. Gola kontaktowego przyjezdnym udało się strzelić dopiero w 81. minucie, po ładnym trafieniu Savica. Chwilę później Jagiellonia mogła na to odpowiedzieć wychodząc z kontrą, ale Prikryl sam na sam z bramkarzem nabił tylko słupek. Do podstawowego czasu gry sędzia dorzucił aż siedem minut. Mimo tego poznaniaków nie było już stać na kolejnego gola. Najbliżej tego byli w ostatniej doliczonej minucie, ale Savić nie złożył się odpowiednio do strzału i nie miał szans na pokonanie Alomerovica. Tym samym Jagiellonia Białystok zwyciężyła pewnie 3:0 i dopisała do swojego konta trzy oczka.

Po wygranym meczu Jagiellonia Białystok wskakuje na ósmą pozycję w PKO BP Ekstraklasie i będzie czekać na dalszy rozwój wypadków w 30. kolejce. Warta Poznań nadal znajduje się na piątej pozycji z czterdziestoma czterema punktami.

Jagiellonia Białystok – Warta Poznań 3:1 (3:0)

9′ 1:0 Marc Gual

19′ 2:0 Dawid Szymonowicz (gol samobójczy)

31′ 3:0 Nene

81′ 3:1 Stefan Savić

Jagiellonia Białystok: Alomerovic – Prikryl (90+4′ Olszewski), Matysik, Skrzypczak, Pazdan, Wdowik – Sacek (70′ Mena), Nguiamba, Nene – Imaz, Gual (82′ Kupisz).

Warta Poznań: Lis – Matuszewski, Pleśnierowicz (70′ Kościelny), Szymonowicz, Stavropoulos (70′ Kopczyński), Kiełb (46′ Grzesik) – Savic, Maenpaa (78′ Kupczak), Żurawski (70′ Luis), Szmyt – Zrelak.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!