W 32. kolejce PKO Ekstraklasy naprzeciwko siebie stanęli dwaj mistrzowie Polski. Ustępujący z tej funkcji Lech Poznań i tegoroczny, mający już pewne pierwsze mistrzostwo w historii, Raków Częstochowa.

Między środowiskami kibicowskimi obu klubów, narosły pewnie antagonizmy, od zeszłorocznego Pucharu Polski. Wszystkich w związku z tym, zainteresował temat utworzenia szpaleru gratulacyjnego przez Lechitów dla piłkarzy Rakowa. Sprawę skomentował trener Lecha Poznań John van den Brom:

– Jesteśmy dużym klubem i chcemy w ten sposób pokazać klasę. Trzeba być ponad emocjami, to normalna rzecz i nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy tego zrobić. Tym bardziej, że wyjątkowo zasłużyli na ten tytuł, mają bardzo dużą przewagę nad Legią, Pogonią i nad nami. Ta kwestia poruszona jest przede wszystkim w mediach, to są emocje między kibicami. My tym się specjalnie nie zajmujemy. Jedziemy do Częstochowy przede wszystkim po to, by zagrać dobre spotkanie i wygrać – powiedział holenderski trener.

Mecz, który rozpoczął się o 17:30, przyciągnął tłumy. Mały stadion na ul. Limanowskiego wypełniony był po brzegi. Również kibice gości wypełnili swój sektor. Mimo szpaleru gratulacyjnego przed meczem, atmosfera między kibicami była napięta. Z obydwu stron padało dużo inwektyw.

W pierwszej połowie obydwie drużyny miały szanse na strzelenie gola. Pierwszy na prowadzenie wyszedł „Kolejorz”. W 32. minucie z główki trafił do siatki Filip Marchwiński.

Druga połowa również była pełna emocji. W trakcie niej, kibice Rakowa odpalili na trybunach niebiesko-czerwone race oraz wystrzelili fajerwerki. Doszło również do niecodziennej sytuacji, która ostatecznie zakończyła się karnym dla Lecha Poznań. Zawodnik Kolejorza Kvekve wywrócił się w polu karnym. Początkowo, sędzia ukarał zawodnika żółtą kartką za „nurkowanie”. Ostatecznie jednak, po weryfikacji VAR, okazało się, że do faulu rzeczywiście doszło. Sędzia cofnął żółtą kartkę i podyktował karny, którego w 73′ minucie wykorzystał Kristoffer Velde.

Lech Poznań zdobył ważne dla siebie trzy punkty. Rywalizuje obecnie o trzecie miejsce w lidze z Pogonią Szczecin.

PKO Ekstraklasa – 32. kolejka
Raków Częstochowa – Lech Poznań 0:2
Marchwiński 32′, Velde 73′ (K)
Raków Częstochowa: Kovacević – Tudor, Svarnas, Racovitan – Carlos, Kochergin, Lederman (73′ Szymon Czyż), Długosz (57′ Patryk Kun) – Wdowiak (73′ Bartosz Nowak), Cebula (77′ Tobiasz Kubik), Gutkovskis
Lech Poznań: Bednarek – Pereira, Rebocho, Satka, Czerwiński – Velde (86′ Filip Wilak), Kvekveskiri (81′ Artur Sobiech), Murawski, Skóraś, Karlstrom – Marchwiński (90′ Michał Gurgul)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!