W 1/8 finału French Open Iga Świątek zmierzyła się z Ukrainką Łesią Curenko (WTA. 66). Przebieg tego meczu był nietypowy. Już w siódmym gemie pierwszego seta Curenko skreczowała z powodów zdrowotnych.
Polka nie zamierzała się zbyt długo męczyć ze swoją rywalką i od inaugurującego seta narzuciła swój styl gry wygrywając cztery pierwsze gemy (dwa przy własnym podaniu oraz dwa przełamujące). Raszynianka przy obu odbiorach podania wykorzystywała drugiego break-pointa. Curenko nie pozostała na to dłużna w piątym gemie przełamując Igę Świątek, a później prosząc o przerwę medyczną. Po wznowieniu gry polska tenisistka wygrała piątego gema, a następnie jej rywalka skreczowała.
Tym samym mecz zakończył się po dwudziestu dziewięciu minutach. Raszynianka awansowała do 1/4 finału, gdzie spotka się z Amerykanką Coco Gauff (WTA. 6).
1/8 finału WTA French Open:
Iga Świątek – Łesia Curenko 5:1 (krecz)
. Przebieg tego meczu był nietypowy. Już w siódmym gemie pierwszego seta Curenko skreczowała z powodów zdrowotnych.){kind=link}