Krzysztof Chmeielewski
Foto: Rafal Oleksiewicz/PZP

Czwarty dzień Mistrzostw Świata w Fukuoce przyniósł upragniony srebrny medal Krzysztofa Chmielewskiego na 200. metrów stylem motylkowym! Dla polskiego pływania to dwudziesty szósty medal w historii Mistrzostw Świata. 

Polacy sesji eliminacyjnej nie mogą zaliczyć do udanych. Spośród czterech startów z udziałem biało-czerwonych żaden z nich nie zakończył się przepustką do dalszej fazy zmagań. Na osłodę pozostał nam rekord życiowy Kamila Sieradzkiego ustanowiony w kwalifikacjach na 100. metrów stylem motylkowym (48,80 s). To jednak nie dało mu awansu do półfinału (29. miejsce). Na osiemnastej pozycji zmagania w eliminacjach na 50. metrów stylem grzbietowym zakończyła Adela Piskorka (28,35 s). Lokatę niżej uplasowała się Paulina Peda na 50. metrów stylem grzbietowym (28,40 s). Czas 3:46,29 dał dwunaste miejsce polskiej sztafety 4×100. metrów stylem zmiennym. Ksawery Masiuk, Dominika Sztandera, Adrian Jaśkiewicz oraz Kornelia Fiedkiewicz dobrze się pokazali, ale to nie wystarczyło do awansu.

W sesji finałowej towarzyszyły nam ogromne emocje związane ze startem Krzysztofa Chmielewskiego na 200. metrów stylem motylkowym. Polak kapitalnie popłynął i na ostatnich pięćdziesięciu metrów przesunął się z czwartej pozycji na drugą. Jego rezultat 1:53,62 (nowy rekord życiowy) dał mu srebrny medal. Chmielewski wyprzedził Japończyka Tomoru Honda (1:53,66). Mistrzem świata został Francuz Leon Marchand (1:52,43).

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!