Horowska i Bokun
Foto: Akademicki Związek Sportowy

To był dotychczas najlepszy dzień dla polskiej reprezentacji podczas 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu. Łącznie Polacy zdobyli osiem medali. Prym w środę wiodły dwie konkurencje: lekkoatletyka i pływanie.  

Polscy lekkoatleci dołożyli do worka z medalami pięć krążków. Złoto zdobył kulomiot Konrad Bukowiecki (20,23 m – najlepszy wynik w tym sezonie), a srebro w tej samej konkurencji Szymon Mazur (19,20 m). Świetnie spisały się też Nikola Horowska i Magdalena Bokun w skoku w dal. Pierwsza z nich wyskakała złoto (6,60 m. – to tylko o centymetr mniej niż jej rekord życiowy), a druga srebro (6,41 m). Z wygranego finału rzutu dyskiem cieszył się Oskar Stachnik (63,00 m). Wysokie miejsca trafiły także do polskich sprinterów. Monika Romaszko była siódma na 100. metrów, a Mateusz Sióda piąty.

Równie dobrze było na pływalni. Tam wpadły trzy srebrne medale. Jakub Majerski na 50. metrów stylem motylkowym uplasował się na drugim miejscu z czasem 23,39 s. Dla polskiego pływaka ten czas to nowa życiówka. Poprzednia była o 0,11 s. słabsza. Medal tego samego kruszcu ”wypływał” i to w świetnym stylu Jan Kałusowski na 100. metrów stylem klasycznym. Polski pływak pobił przy tym własny rekord życiowy oraz jednocześnie też rekord Polski, który od dziś wynosi 59,86 s. Nie można też zapomnieć o występie polskiej sztafety 4×100. metrów stylem zmiennym. Mikst w składzie: Dominika Sztandera, Kornelia Fiedkiewicz, Kacper Stokowski i Jakub Majerski finiszował na drugim miejscu z rezultatem 3:46,07.

Dobre wiadomości napłynęły też z siatkówki, w której polscy siatkarze na zakończenie zmagań grupowych odprawili z kwitkiem Koreę Południową. Polacy zwyciężyli bez straty seta (25:17, 25:15, 25:21) i z kompletem punktów awansowali do ćwierćfinału. W nim przyjdzie im się zmierzyć w piątek z Iranem.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!