Mistrzostwa Świata U20 w zapasach nie rozpieszczały nas. Z Amman City polscy zapaśnicy przywiozą tylko pojedynczy brązowy medal wywalczony przez Arslanbeka Salimova.
Polacy długo czekali na medal w Jordanii. Dopiero ostatniego dnia o brązowy krążek w stylu klasycznym pokusił się Arslanbek Salimov (kat. do 67 kg). Zanim jednak doszło do walki o medal to polski zapaśnik musiał przejść trudną drogę.
Najpierw w eliminacjach mierzył się z utytułowanym Gruzinem Nikiem Broladze. Niewiele brakowało i Polak przegrałby ten pojedynek. W ostatnich sekundach zmobilizował się zdobywając dwa punkty (3:1). Dalej czekał na niego Kazach Aziz Gassymov. To również był wymagający rywal. Salimov jednak pokonał go bez większych problemów 3:1. W ćwierćfinale musiał uznać wyższość reprezentanta Armenii Gaspara Terteryana. Polak trafił do repasaży, gdzie starł się ze Szwajcarem Saya Robinem Brunnerem. Nasz ”klasyk” poradził sobie znakomicie zwyciężając 3:0. W pojedynku o brąz musiał postawić wszystkie swoje siły na Finlandczyka Nestorima Kalle Mikaela Mannila. Salimov nie czekał zbyt długo i przeprowadził akcję za cztery punkty, która pomogła mu wyrwać brązowy medal.
Na dobrych piątych miejscach Mistrzostwa Świata U20 kończą Daniela Tkachuk (kat. -76 kg) oraz Patrycja Cuber (kat. -72 kg).
