Hurkacz
Foto: usopen.org

Polski tenisista musiał mierzyć się nie tylko z rywalem, ale także z własnymi kłopotami zdrowotnymi, które utrudniały mu grę. Końcowo w 1/32 finału przegrał 0:3 z Brytyjczykiem Jackiem Draperem (ATP. 123) i odpadł z US Open.

Polak nie miał zbyt wiele do powiedzenia w pierwszym secie. Ugrał tylko dwa gemy przy własnym serwisie, a aż dwukrotnie został przełamany. Brytyjczyk mógł zrobić to jeszcze raz w trzecim gemie, ale nie udało mu się. Ostatecznie Draper wygrał inaugurującego seta przy pierwszym setbolu 6:2

Kolejne dwa sety były już bardziej wyrównane. Nadal jednak było widać, że to Draper jest w lepszej dyspozycji zarówno technicznej jak i zdrowotnej. Znów to on jako pierwszy odebrał podanie już w pierwszym gemie, a później dołożył jeszcze w piątym. Wrocławianin odpowiedział na to przełamaniem w ósmym gemie, ale na niewiele się ono już zdało, bo „Hubi” przegrał 4:6.

W trzeciej partii Hurkacz co prawda wybronił się w pierwszym gemie, a później w dziewiątym nie dając się przełamać. Wcześniej (przy trzecim gemie) na korcie pojawił się na prośbę ”Hubiego” lekarz. Po wymianie kilku zdań Polak kontynuował grę. Jego dobra passa skończyła się w jedenastym gemie, kiedy stracił serwis. To poskutkowało przegraną w secie 5:7 i w całym meczu 0:3.

1/32 finału US Open:

Jack Draper – Hubert Hurkacz 3:0 (6:2, 6:4, 7:5)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!