Od 1/8 finału debla rozpoczęły zmagania w WTA 250 w Nanchang Katarzyna Piter i Lidia Morozowa. Duet polsko-białoruski nie dał rady australijsko-norweskiemu przegrywając w trzech setach 1:2.
Po pierwszym wygranym secie nic nie wskazywało na to, że Katarzyna Piter i Lidia Morozowa odpadną już w inaugurującej rundzie. Tenis bywa jednak brutalny, i w tym przypadku właśnie taki się okazał.
Piter i Morozowa mogły stracić czujność po tym jak trzykrotnie odebrały serwis Australijce i Norweżce. Same oddały tylko trzy gemy, w tym jeden przełamujący. Trudną sytuację miały w szóstym gemie, kiedy musiały bronić czterech break-pointów. Końcowo udało im się to. Zwycięstwo przypieczętowały w dziewiątym, kiedy nie dość, że przełamały to jeszcze skończyły od razu pierwszą piłkę na seta (6:3).
Gra popsuła się w drugiej odsłonie. W piątym i dziewiątym gemie Piter i Morozowa niepotrzebnie oddały własne podanie Kimberly Birrell oraz Ulrikke Eikeri. Polka i Białorusinka próbowały się jeszcze ratować w szóstym gemie, ale nie wyszło im to dobrze. Ostatecznie to Australijka i Norweżka zwyciężyły 6:4.
W ostatnim secie gra Piter i Morozowej kompletnie się rozsypała. Panie od stanu 3-3 zanotowały katastrofalny przestój, z czego skorzystały rywalki wychodząc na prowadzenie 8-3. Kiedy Polka i Białorusinka się obudziły było już za późno na odrabianie strat. Duet Piter & Morozowa poniósł klęskę 4-10 i w całym meczu 1:2.
1/8 finału debla WTA 250 w Nanchang:
Katarzyna Piter/Lidia Morozowa – Kimberly Birrell/ Ulrikke Eikeri 1:2 (6:3, 4:6, 4-10)
