Zakończyła się 10. kolejka futsalowej ekstraklasy. W minionej rundzie pierwsze zwycięstwo zanotowała Jagiellonia Białystok, a Constract Lubawa zakończył świetną passę Dremanu Opole-Komprachcice.
Zmagania tej kolejki rozpoczęły się w Bielsku-Białej, gdzie tamtejszy Rekord podejmował GI Malepszy Leszno. Zwycięzcy Pucharu Polski nie mieli większych problemów i spotkanie pewnie zwyciężyli 4:1.
Sobota przyniosła nam aż pięć spotkań. Najpierw, w Gliwicach, Sośnica zawalczyła o swoje pierwsze zwycięstwo z AZS Warszawa. Niestety beniaminek przegrał 1:3 i wciąż pozostaje bez zwycięstwa na najwyższym poziomie rozrywkowym.
Następnie Red Dragons Pniewy rozpoczął zmagania z BSF Bochnia. Spotkanie długo się rozkręcało, jednak druga połowa przyniosła aż 5 goli, a spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 na korzyść gospodarzy.
Jednym z najciekawszych spotkań tej kolejki był pojedynek warszawskiej Legii z Piastem Gliwice. Już po ośmiu minutach na tablicy wyników widniał wynik 1:2 dla gliwiczan. Drużynę ze stolicy dobił gol trafiony na trzy minuty przed końcem spotkania.
W Białymstoku Jagiellonia szukała pierwszego zwycięstwa w sezonie. Rywalem był znajdujący się w środku tabeli Reiter Toruń. Po bezbramkowej pierwszej połowie, obie ekipy wzięły się do pracy z która okazała się owocniejsza dla gospodarzy. Dzięki wynikowi 3:2 Jagiellonia w końcu sięgnęła po komplet punktów, jednak nadal pozostała w strefie spadkowej.
Na koniec drugiego dnia rywalizacji Eurobus Przemyśl znokautował rywali z Chorzowa. Choć pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:2, to w drugiej pełną dominację pokazali gospodarze. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 7:2, a Clearex po raz czwarty wrócił do domu bez punktu.
W niedzielę, na zakończenie kolejki, odbyły się dwa spotkania. W pierwszym z nich We-Met Kamienica Królewska podjęła walkę z łódzkim Widzewem. Sytuacja okazała się odwrotna do tej ze spotkania w Przemyślu, bo tym razem to goście zgarnęli komplet punktów zwyciężając 7 do 2. Dzięki tej wygranej Widzew zbliżył się do najlepszej piątki i do znajdującego się na tej pozycji Dremanu traci tylko 2 oczka.
W Lubawie mistrz Polski miał za zadanie zatrzymać rozpędzony, wspomniany wcześniej, Dreman. Opolanie przed tym starciem mieli passę siedmiu zwycięstw z rzędu i liczyli na kontynuację. Ich nadzieje były jeszcze większe, bo to Dreman jako pierwszy trafił do siatki w tym meczu. Błyskawicznie jednak dubletem odpowiedział Raszkowski i to Constract na przerwę schodził prowadząc. W drugiej połowie gospodarze trafiali jeszcze trzykrotnie i ostatecznie pokonali rewelacyjny Dreman 5:1.
Wyniki 10. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy
Rekord Bielsko-Biała – GI Malepszy Leszno 4:1
Sośnica Gliwice – AZS Warszawa 1:3
Red Dragons Pniewy – BSF Bochnia 3:2
Legia Warszawa – Piast Gliwice 1:3
Jagiellonia Białystok – Reiter Toruń 3:2
Eurobus Przemyśl – Clearex Chorzów 7:2
We-Met Kamienica Królewska – Widzew Łódź 2:7
Constract Lubawa – Dreman Opole 5:1
W tabeli prowadzi Constract Lubawa z 28 punktami przed Piastem Gliwice (25) i Rekordem Bielsko-Biała (24).
W strefie spadkowej znajdują się: Clearex Chorzów (6 punktów), Jagiellonia Białystok (4) oraz Sośnica Gliwice (2).
