GORAN FILIPOVIĆ fot.plk.pl

Popis strzelecki Gorana Filipovicia, wspomaganego przez  Arika Smitha oraz potężne double-duoble Mate Vucicia zapewniło torunianom wygraną na ciężkim terenie w Szczecinie. Ekipa z grodu Kopernika powoli pnie się w górę tabeli i niedługo może zapomnieć o widmie spadku.

 

Gościom wystarczyło nie co ponad 2,5 minuty gry, aby uciec Kingowi aż na dziesięć (3:13) punktów. Od początku kierowani przez Vucica oraz Treya Giggsa (13 oczek, 3 zbiórki i 3 przechwyty, 3/5 za trzy) torunianie nadawali ton grze. King ani przez moment nie prowadził w tym spotkaniu. Gdy w siódmej minucie Twarde Pierniki prowadziły osiemnastoma punktami zanosiło się na katastrofę. Jednak szczecinianie ocknęli się na trochę. Po trafieniu Michała Nowakowskiego w dwunastej minucie King zmniejszał straty do dziesięciu oczek. Później gospodarze szukali swojej gry, ale mieli tylko przebłyski. Po trafieniach Mazurczaka potrafili zbliżać się na dziewięć oczek, ale to były momenty.

Po zmianie stron torunianie pokazywali dalej pazur. Nie odpuszczali. Gdy dokładali do tego celne trójki (4 w niespełna pięć minut 3 kwarty, w tym dwie Diggsa) odskoczyli aż na dwadzieścia oczek. King już nie miał pomysłu na to. Jedyne co się gospodarzom udało to zniwelować , ale tylko część strat. W czwartej kwarcie przewaga torunian nie spadała poniżej dwunastu punktów, a gdy o swoje dorzucali Smith, Diggs czy Tomaszewski ponownie prowadzili bardzo wysoko. Tym razem po trójkach Tomaszewskiego i Driggsa było 62:86 na niespełna cztery minuty do końca spotkania. W tym momencie nawet najwięksi optymiści wśród kibiców Kinga musieli przełknąć fakt, że jest dawno po meczu.

 

Goran Filipović zdobył dla Arrivy Twardych Pierników 25 punktów (5/9 za trzy), 17 dorzucił Arik Smith. Mate Vucić zakończył spotkanie potężnym double – double 15 pkt i 16 zbiórek oraz 3 asyst. Dla Kinga 15 punktów, 5 zbiórek, 6 asyst oraz 3 przechwyty zdobył Andrzej Mazurczak.

 

KING SZCZECIN – ARRIVA POLSKI CUKIER TORUŃ  70:92  (12:26, 19:16, 14:18, 25:32)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!