Magdalena Fręch rozpoczęła nowy rok od porażki z Czeszką Marie Bouzkovą w 1/16 finału WTA 250 w nowozelandzkim Auckland.
Rozstawiona z numerem pięć Czeszka musiała namęczyć się trochę z Polką. Co prawda w pierwszym secie poszło jej jeszcze gładko, i po trzech przełamaniach wygrała partię bez straty gema 6:0.
W drugiej jednak zaczęły się już schody. Fręch bowiem dała odebrać sobie podanie w piątym gemie, a następnie w szóstym i ósmym przełamała dwukrotnie swoją rywalkę. Dzięki temu po chwili zwyciężyła odsłonę 6:3 i doprowadziła do remisu.
W decydującym trzecim secie szans na odbiór serwisu było sporo z zarówno jednej jak i drugiej strony. Nie wszystkie one zostały wykorzystane. Ostatecznie więcej razy (dwukrotnie) udało się to Bouzkovej, która wygrała 6:4 i w całym meczu 2:1.
1/16 finału WTA 250 w Auckland:
Marie Bouzkova – Magdalena Fręch 2:1 (6:0, 3:6, 6:4)