fot. polski-sport.com

Arriva Polski Cukier przegrywa z Anwilem Włocławek 78:83 w Toruniu. Goście odnieśli już 14 zwycięstwo w Orlen Basket Lidze. Bardzo dobre spotkanie rozegrali Amir Bell (Anwil) – 17 punktów, sześć asyst i Mate Vucić (Toruń) – 11 punktów,15 zbiórek i pięć asyst.

Pierwsze dwa punkty w spotkaniu, zdobył Vucić z Torunia. Na odpowiedź Anwilu, nie trzeba było długo czekać. Victor Sanders zdobył trzy punkty, a Kalif Young dołożył kolejne dwa. Po przerywniku, w postaci celnego kosza Wojciecha Tomaszewskiego z zespołu gospodarzy, goście zaliczyli serię dziewięciu punktów z rzędu. Trafiali m.in Luke Petrasek i Ami Bell, a ich drużyna prowadziła 14:4. Straty próbowali odrobić Goran Filipović i Aaron Cel, ale przewaga rywala wynosiła nadal siedem oczek.

Drugą kwartę otworzył celny rzut za dwa Treya Diggsa. Już po chwili, do akcji wkroczył Bell ze swoimi czterema punktami, a Mateusz Kostrzewski dołożył swoje dwa punkty. Drużyna z Włocławka ponownie prowadziła dziesięcioma punktami. Vucić i Diggs z drużyny miejscowych, próbowali gonić wynik. Lecz to nie wystarczyło, aby zmniejszyć przewagę rywala, a nie ułatwiały im tego, celne rzuty Sandersa i Petraska.

Po przerwie Anwil podwyższył prowadzenie do 13 oczek, ale gospodarze nie zamierzali odpuszczać. Arik Smith zanotował celną trójkę na swoim koncie, a Filipović dorzucił dwa punkty. Tym samym ich strata zmalała do ośmiu punktów. Jednak po stronie gości, zawodnicy trafiali kosz za koszem i nie zamierzali pozwolić rywalowi na zbliżenie się do nich. Jakub Garbacz trafił trójkę, Amir Bell zakończył akcję z dwoma punkami, a podopieczni trenera Frasunkiewicza prowadzili 13 oczkami. Gospodarze byli w stanie zmniejszyć przewagę rywala do czterech punktów, ale kwartę kończyli z ośmioma punktami straty.

Czwartą kwartę rozpoczął Bell i jego dwa punkty, a Janari Jõesaar dołożył kolejne trzy. Toruń ruszył wtedy do szybkich akcji, aby dogonić rywala. Zanotował serie 13 punktów z rzędu, i wyszedł na prowadzenie 71:70. Swoje akcje kończyli m.in. Smith i Filipović. Zespół z Włocławka musiał zacząć działać, aby nie stracić szansy na zwycięstwo. Przełamania dokonał Sanders i jego celna trójka, a goście ponownie byli na prowadzeniu. Mimo to Filipović trafił za dwa i doprowadził do remisu, ale goście ponownie wskoczyli na prowadzenie. Jõesaar i Sanders trafili w sumie za pięć punktów, a ich drużyna miała przewagę siedmiu punktów. Prowadzenia nie oddali już do końca meczu.

Arriva Polski Cukier Toruń – Anwil Włocławek: 78:83 (19:26,11:15,26:23,22:19)

Arriva Polski Cukier Toruń: Smith 19, Filipović 17, Cel 11, Vucić 11, Tomaszewski 7, Diggs 7, Diduszko 6, Kunc 0

Anwil Włocławek: Garbacz 17, Bell 17, Sanders 17, Groves 9, Petrasek 8, Jõesaar 7, Young 5, Kostrzewski 3, Bojanowski 0, Wadowski 0

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!