Muszynianka Domelo Sokół przegrywa z Kingiem Szczecin 74:96 w Łańcucie. Goście zaliczyli tym samym dziewiąte zwycięstwo w lidze. W spotkaniu z bardzo dobrej strony pokazali się: Zac Cuthbertson (King) – 17 punktów, osiem zbiórek oraz Terrell Gomez (Sokół) – 28 punktów, pięć zbiórek i osiem asyst.
Tony Meier z Kinga, zainaugurował spotkanie swoim celnym rzutem za dwa. W odpowiedzi zawodnicy gospodarzy, Adam Kemp i Gomez, zdobyli w sumie pięć punktów. Drużyna ze Szczecina, szybko ruszyła do akcji i zaliczyła serię siedmiu punktów z rzędu. Trafiali m.in. Morris Udeze i Andrzej Mazurczak, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie 9:5. Po stronie Sokoła skutecznie rzucał Tyler Cheese, a swoje trójki trafili Gomez i Marcin Nowakowski. Zmniejszyli tym samym stratę do dwóch punktów, ale na minutę przed końcem kwarty, powiększył ją o dwa oczka Cuthbertson.
Drugą kwartę, lepiej rozpoczęli zawodnicy trenera Miłoszewskiego, którzy zdobyli osiem punktów z rzędu. Swoje akcje kończyli Maciej Żmudzki i Filip Matczak, a ich zespół prowadził już 11 punktami. Przeciwnik musiał szybko reagować, aby nie zostać w tyle. Michał Kroczak zdobył pięć punktów, a Gomez dorzucił swoje trzy, lecz ich strata wynosiła nadal osiem punktów. Przyjezdni rozkręcali się z minuty na minutę i sukcesywnie bronili swojego kosza. Punkty dla mistrza Polski zdobywali m.in. Przemysław Żołnierewicz czy też Michał Nowakowski. Miejscowi przegrywali już 14 punktami, ale byli w stanie zmniejszyć stratę do dziewięciu oczek.
Po przerwie do akcji szybko ruszyli zawodnicy ze Szczecina, zaliczając serię siedmiu punktów z rzędu. Punkty zanotowali Żołnierewicz i Udeze, a ich przewaga wynosiła aż 16 punktów. Ekipa z Łańcuta, dorzucała punkty tylko z wykorzystanych rzutów osobistych, ale zmieniło się to za sprawą, celnej trójki Filipa Struskiego. Przewaga jednak stopniała tylko do 14 punktów, a zawodnicy z drużyny przeciwnej nie zamierzali się zatrzymywać. Cuthbertson i Darryl Woodson trafili swoje rzuty za trzy, a przewaga Kinga przed końcem kwarty, wynosiła 17 oczek.
Ostatnią kwartę rozpoczął Udeze, a po chwili swoje punkty zanotowali także Matczak i Woodson. Prowadzili już 22 punktami, a rywal nie potrafił im przeszkodzić. Gomez i Kemp próbowali zmniejszyć stratę, ale po chwili mistrzowie Polski, zaliczyli kolejną serię punktową. Udeze i Żołnierewicz, po raz kolejny kończyli swoje akcje i podwyższyli przewagę do 24 oczek. Sokół zdobywał kolejne punkty, ale było to za mało na rozpędzonego Kinga. Finalnie przewaga wynosiła 22 punkty.
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut – King Szczecin: 74:96 (19:23,16:21,16:24,23:28)
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut: Gomez 28, Struski 13, Nowakowski 12, Kemp 11, Kroczak 6, Cheese 4, Berzins 0, Młynarski 0, Dobrzański 0, Płowy 0, Jaźwa 0
King Szczecin: Cuthbertson 17, Udeze 16, Woodson 15, Nowakowski 13, Matczak 12, Żołnierewicz 9, Mazurczak 6, Borowski 3, Meier 3, Żmudzki 2
