Fot: Damian Kuziora

Faworytem meczu 13. serii w Kobierzycach pomiędzy KPR Gminy a Handball JKS-em Jarosław był zespół z Dolnego Śląska. „Kobierki” ten ciężar udźwignęły tylko w pierwszej części i może jeszcze w rzutach karnych, które ostatecznie wygrały. Ekipa z Jarosławia wyrwała ważny dla siebie jeden punkt, odrabiając 8 bramek z pierwszej części.

Gospodynie bardzo dobrze weszły w spotkanie, szybko wychodząc na dwubramkowe prowadzenie (2:0 3’). Mimo dwuminutowej kary, którą otrzymała Anastasiya Melekestseva, piłkarki JKS-u nie były w stanie wykorzystać gry w przewadze. Kobierki znakomicie broniły, wyprowadzając zabójcze kontry, które skutecznie finalizowała Mariola Wiertelak (5:0 8’). Podopieczne Michała Kubisztala zaczęły dochodzić do głosu po nieudanym początku i coraz częściej znajdowały drogę do bramki przeciwniczek (7:4 11’).

Na półmetku pierwszej części gry KPR prowadził 8:5. W 19 minucie znakomitą obroną rzutu karnego popisała się Beata Kowalczyk. Kobierzyczanki podkręciły tempo i regularnie podwyższały prowadzenie nad zespołem z Jarosława (14:7 26’). Końcówka połowy przybrała wyrównany obraz gry, a do przerwy na tablicy widniał wynik 16:8 na korzyść piłkarek Marcina Palicy.

Po zmianie stron JKS zaczął częściej kreować sytuacje pod bramką Kobierek, lecz wiele ataków odpierała Patrycja Chojnacka (18:10 35’). Następnie przyjezdne ponownie w tym spotkaniu grały w przewadze, co pozwoliło skrócić dystans do gospodyń (20:14 40’). Piłkarki z Jarosława atakowały jak natchnione, a przewaga 3. drużyny ORLEN Superligi Kobiet topniała w oczach (20:16 43’). Autorką ważnych trafień była Sylwia Matuszczyk.

Kobierzyczanki dobrze zareagowały na drobny kryzys, a świetnie w ofensywie spisywała się Magdalena Drażyk (23:18 48’). Spokój w szeregach KPR-u nie trwał długo, ponieważ chwilę później podopieczne trenera Palicy w krótkim czasie zostały ukarane dwoma karami czasowymi (23:20 50’). Na 6 minut przed końcem rywalizacji przewaga gospodyń zmalała do dwóch trafień. Końcówka spotkania była niezwykle emocjonująca, a piłkarki JKS-u stanęły przed szansą na zwycięstwo (23:23 60’).

Zawodniczki trenera Kubisztala dokonały niemożliwego w drugiej połowie, a kibice w Kobierzycach byli świadkami rzutów karnych. Po bardzo emocjonującej serii KPR zwyciężył 5:4.

Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano Edytę Byzdrę, a po drugiej stronie wyróżniono Katarzynę Cygan.

W 14. serii gier Kobierzyczanki pojadą do Gniezna na starcie z miejscowym MKS-em, a Handball JKS Jarosław powalczy o punkty w Elblągu.

KPR Gminy Kobierzyce – Handball JKS Jarosław 28:27 (16:8), w serii rzutów karnych 5:4 dla KPR

KPR: Beata Kowalczyk, Patrycja Chojnacka, Viktoriia Saltaniuk – Katarzyna Cygan 4, Zorica Despodovska 4, Mariola Wiertelak 4, Natalia Janas 2, Magdalena Drażyk 2, Zuzanna Ważna 2, Oliwia Domagalska 2, Lesia Smolinh 1, Anastasiya Melekestseva 1, Małgorzata Buklarewicz 1, Aleksandra Kucharska, Wiktoria Kocińska, Patrycja Kozioł.

JKS: Weronika Kordowiecka, Sabina Kubisztal – Edyta Byzdra 9, Wiktoria Kostuch 4, Sandra Guziewicz 3, Sylwia Matuszczyk 3, Katarzyna Kozimur 2, Natalia Dmytrenko 2, Valiantsina Kozimur, Julia Skubacz, Kinga Strózik.

Źródło: Biuro prasowe ORLEN Superligi Kobiet

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!