Foto: polskihokej.eu

Pol­scy hoke­iści wygrali z Esto­nią na inau­gu­ra­cję pre­kwa­li­fi­ka­cji olim­pij­skich w Sosnowcu.

Tur­niej prekwa­li­fi­ka­cyjny do Zimo­wych Igrzysk Olim­pij­skich z udzia­łem Pola­ków odbywa się w Sosnowcu na Sta­dio­nie Zimo­wym. Biało-czer­woni są fawo­ry­tami do wygra­nia grupy J.

Polacy mieli ogromną prze­wagę w pre­mie­ro­wej odsło­nie. Naj­wię­cej pracy Vil­lem-Hen­rik Koit­maa miał, gdy jego zespół grał w osła­bie­niu. Choć nasi hoke­iści oddali 15 cel­nych strza­łów, to w pierw­szej ter­cji nie padła żadna bramka.

Worek z bram­kami roz­wią­zał się po kilku minu­tach dru­giej ter­cji. Polacy ata­ko­wali i kwe­stią czasu zda­wało się być zdo­by­cie przez nich pierw­szego gola. Do siatki naj­pierw tra­fił Filip Komor­ski, a chwilę póź­niej na 2:0 podwyż­szył Mate­usz Michal­ski. Na początku trze­ciej ter­cji Polacy roz­wiali wszel­kie wąt­pli­wo­ści co do wyniku spo­tka­nia. Po tra­fieniu Domi­nika Pasia było 3:0. Po tym golu prze­ciw­nicy wyraź­nie stra­cili wiarę w odro­bie­nie strat, a Biało-Czer­woni grali bar­dzo spo­koj­nie. W koń­cówce rywale posta­wili wszystko na jedną kartę. Wyko­rzy­stał to Jakub Wanacki, który w ostat­niej minu­cie meczu podwyż­szył wynik na 4:0.

Polska – Estonia 4:0 (0:0, 2:0, 2:0)

Bramki:
1:0 – Komorski 28′ (Michalski, Galant)
2:0 – Michalski 32′ (Kolusz, Zieliński)
3:0 – Paś 42′ (Jaśkiewicz, Ciura)
4:0 – Wanacki 60′ (Kolusz)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!