Fot: Walter Sport

Zagłębie Lubin uległo Rapidowi Bukareszt w meczu 13. serii Ligi Mistrzyń EHF. W pierwszej, bardzo dobrej części Miedziowych zapachniało pierwszą ich wygraną w elitarnych zmaganiach. Po zmianie stron lubinianki nie utrzymały dyspozycji z pierwszej części, schodząc pokonane różnicą trzech trafień.

Miedziowe mierzyły się z jedną z najlepszych rumuńskich ekip. Rapid wygrał ostatnio szlagierowe spotkanie z derbowym rywalem CSM, KGHM MKS Zagłębie swój szlagier rozegra w środę, kiedy podejmować będzie MKS FunFloor Lublin. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej w rundzie rewanżowej EHF Champions League spisują się dużo lepiej niż w pierwszej rundzie, ale wciąż czekały na historyczne punkty.

Lubinianki zaczęły znakomicie, mocno w obronie i skutecznie w ataku, dzięki czemu złapały wiatr w żagle. W drugiej minucie było 1:1, ale za chwilę KGHM MKS Zagłębie prowadziło 3:1. Mistrzynie Polski poszły za ciosem, przez co już w siódmej minucie o czas poprosił szkoleniowiec Rapidu David Montes. Po krótkiej przerwie to wciąż lubinianki nadawały ton grze i jeszcze powiększały swoją przewagę. Przed upływem kwadransa KGHM MKS Zagłębie wygrywało już 10:6, grając skuteczny i widowiskowy handball. W kolejnych minutach miejscowym zdarzył się przestój, co szybko wykorzystały rywalki, rzucając cztery bramki z rzędu i doprowadzając do remisu. Później do głosu znów doszły lubinianki i z wyniku 10:10 w kilka minut zrobiło się 14:11. Niesione żywiołowym dopingiem swoich kibiców Miedziowe po znakomitej pierwszej połowie wygrywały z Rapidem 15:13.

Od początku drugiej połowy oglądaliśmy mniej bramek. W pierwszych ośmiu minutach po zmianie stron Rapid trafiał dwukrotnie, KGHM MKS Zagłębie raz. Wynik cały czas oscylował w okolicach remisu, co zwiastowało kolejne emocje. W 40. minucie mistrzynie Polski wygrywały 17:16, ale po chwili znów mieliśmy remis. Na pierwsze prowadzenie rumuński zespół wyszedł kwadrans przed końcem spotkania, było 19:18, a później 21:18. Lubinianki wróciły do gry, ale w końcówce spotkania pogubiły się duńskie sędziny, podejmując niezrozumiałe decyzje na niekorzyść mistrzyń Polski. Cztery minut przed zakończeniem spotkania na tablicy wyników było 20:23. Skończyło się wynikiem 21:24.

KGHM MKS Zagłębie Lubin – Rapid Bukareszt 21:24 (15:13)

KGHM MKS Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima – Pankowska, Przywara, Górna, Zych, Drabik, Szarkova, Milczarczyk, Michalak, Bujnochova, Kochaniak-Sala, Matieli, Jureńczyk, Milojević.

Rapid: Kapitanović, Ciuca – Gonzales, Da Cruz, Sandru, Lopez, Mogensen, Korsos, Laure Kanor, Ostase, Hernandez, Badea, Polman, Janjusević, Ilie, Orlane Kanor.

Źródło: Biuro prasowe ORLEN Superligi Kobiet

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!