WERONIKA PREIHS SKK Polonia Warszawa fot. Karol Makowski polski-sport.com

W przed ostatnim meczu sezonu zasadniczego SKK Polonią Podejmowała Ślęzę. Wrocławianki prowadziły niemalże całe spotkanie.

 

Od początku spotkanie układało się pod lekkie dyktando wrocławianek. Ślęza szybko po trafieniach Kurach, Held i Nunn prowadziła 10:3. Polonia próbowała zmniejszać straty. Warszawianki traciły wciąż jednak do rywalek trzy oczka. W końcówce premierowej  odsłony ważnymi trafieniami zza łuku popisała się Digna Strautmane i to Ślęza prowadziła dziewięcioma oczkami po pierwszej kwarcie. Po wznowieniu gry przeważającą stroną były przyjezdne, które szybko odskoczyły nawet na dziesięć (16:26) oczek. Później akcja 2+1 Natalii Kurach sprawiła, że gospodynie zabrały się do odrabiania strat. W sto sekund zaliczyły serię 9:0, ale wciąż to rywalki prowadziły. Teraz już jednak tylko punktem. Chwilową nie moc w ataku wrocławianek szybko naprawiła trójką Alexia Held. Dzięki kolejnym trafieniom zza łuku Strautmane i Held po dwudziestu minutach Ślęza prowadziła 35:46, a dobrze spisywały się Alexia Held (14 oczek w tym 4/6 za trzy), Digna Strautmane (9 pkt i 3/5 za trzy oraz 4 zbiórki), a także Schaquilla Nunn (6 pkt, 11 zbiórek).

Po zmianie stron dalej stroną przeważającą była ekipa z stolicy Dolnego Śląska. Po trójkach Held i Baker Ślęza uciekała nawet na czternaście punktów. Jednak i tu SKK złapało wiatr w żagle. Seria 11:2 polonistek w ciągu czterech minut trzeciej kwarty mogła dawać nadzieję. Zwłaszcza, ze wrocławianki ponownie stanęły w ataku. Ślęza prowadziła tylko 51:56. Jednak szybko sytuację wyjaśniły trafieniami Stefańzyk i Strautmane. Przyjezdne ponownie uciekały na jedenaście punktów przewagi. I spokojnie kontrolowały tą część gry. W czwartej odsłonie przewaga przyjezdnych oscylowała przez większość czasu w przedziale ośmiu – jedenastu oczek. Jednak, gdy wrocławianki pokazywały, że kontrolując spotkanie potrafią nie lekceważyć walczącego rywala serią pięciu oczek odskoczyły na trzynaście punktów na nie co ponad 100 sekund do końca meczu. I to pozwoliło dowieźć im wygraną.

Dla Polonii najlepiej punktowała Julia Berezowska (15 pkt, 5/13 za trzy), Klaudia Sosnowska (14 pkt i 6 zbiórek). Dla Ślęzy Wrocław najskuteczniejszymi zawodniczkami były Alexa Held z 17 punktami (oraz 2 zbiórkami i 3 asystami), a 15 punktów oraz 12 zbiórek i 3 asysty to zdobycz Digny Strautmane.

 

SKK POLONIA WARSZAWA – 1KS ŚLĘZA WROCŁAW  71:79  (15:24, 20:22, 19:16, 17:17)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!