ARKA GDYNIA – STAL RZESZÓW, fot. Anna Sarnowska, polski-sport.com
ARKA GDYNIA, fot. Anna Sarnowska, polski-sport.com

W piątkowy wieczór w ramach 23. kolejki Fortuna I Ligi Arka Gdynia podejmowała u siebie Wisłę Kraków. W hicie kolejki Żółto-Niebiescy zremisowali z piłkarzami „Białej Gwiazdy” 1:1. Bramkę dla gdyńskiej Arki zdobył w pierwszej połowie Olaf Kobacki. Wyrównującego gola strzelił w drugiej połowie Szymon Sobczak. Obydwie drużyny udowadniają, że są poważnymi kandydatami do awansu.

Po dzisiejszym wyrównanym starciu zespół Wojciecha Łobodzińskiego wzmacnia swą pozycję lidera, gromadząc 44. punkty i uciekając drugiej Lechii o trzy oczka. Z kolei drużyna Alberta Rude znajdują się wciąż na 5. pozycji (38. punktów), nadal w strefie barażowej.

I połowa

Przed pierwszym gwizdkiem sędziego arbitra Pawła Raczkowskiego na stadionie przy Olimpijskiej w Gdyni minutą ciszy uczczono pamięć o zmarłym nagle 6 marca przyjacielu i sympatyku gdyńskiej Arki Pawle Krewka. Po tym poruszającym momencie jako pierwsi zmagania od środka boiska rozpoczęli gospodarze. Przez pierwsze dziesięć minut obydwie drużyny grały wysokim pressingiem, z przewagą miejscowych co do posiadania piłki (60%). W 13. minucie ku uciesze blisko 9 tysięcy zgromadzonych na stadionie sympatyków Żółto-Niebieskich piłka znalazła drogę do bramki. Gola strzelił Olaf Kobacki (Arka Gdynia), uderzając tuż przy słupku. Álvaro Ratón (Wisła Kraków) próbował interweniować, ale po chwili wyciągał tylko futbolówkę z siatki. To była już jedenasta bramka tego 22-letniego pomocnika ekipy z Gdyni w tym sezonie. W 23. minucie po dośrodkowaniu Dawida Gojnego (Arka Gdynia), swoich sił głową próbował Michał Marcjanik (Arka Gdynia). Jednak tym razem hiszpański bramkarz skutecznie sobie poradził. W 31. minucie Joseph Colley (Wisła Kraków) sfaulował Karola Czubaka (Arka Gdynia) niespełna 30. metrów od bramki. Rzut wolny rozegrany przez Dawida Gojnego (Arka Gdynia), a wykończony golem przez Karola Czubaka (Arka Gdynia) okazał się spalony. Gdyński snajper pośpieszył się trochę, wychodząc sam na sam z golkiperem Wisły. Ostatni kwadrans tej połowy to spora nerwówka po obu stronach. Nawet trener miejscowych został napomniany przez sędziego z Warszawy, choć obyło się bez żółtej kartki. Arka z jedną bramką, Wisła bez celnego strzału, po dziewięć fauli po obu stronach – z takim bilansem drużyny schodziły do szatni na przerwę.

II połowa

Na drugą odsłonę drużyny wyszły w niezmienionych składach i od środka boiska rozpoczęli goście. Po niespełna dziesięciu minutach pierwszą groźną akcję stworzyli Wiślacy. Joan Roman (Wisła Kraków) piętą posłał piłkę w pole karne, a tam Kacper Duda (Wisła Kraków) huknął ją w boczną siatkę bramki gospodarzy. Drugi kwadrans meczu przebiegał w miarę spokojnie. Arka zwolniła, prowadząc głównie atak pozycyjny. W 73. minucie dobrą akcją popisali się piłkarze znad morza, a świetną interwencją zespół przyjezdnych. Karol Czubak (Arka Gdynia) zagrał wzdłuż bramki rywali do Dawida Gojnego (Arka Gdynia). Jednak gdyńskiego obrońcę ubiegł Ángel Baena (Wisła Kraków), wybijając piłkę nad poprzeczkę. Pierwszy celny strzał „Białej Gwiazdy”, który w dodatku przyniósł jej wyrównanie, obejrzeliśmy w 75. minucie. Ángel Baena (Wisła Kraków) posłał futbolówkę po ziemi prosto pod nogi dopiero co wprowadzonego na boisko Szymona Sobczaka (Wisła Kraków), a ten oddał strzał niemal na pustą bramkę, całkowicie zaskakując piłkarzy z Gdyni. Statystycznie w tej połowie to Wisła była częściej przy piłce (56%). Hit tej kolejki zakończył się sprawiedliwym remisem 1:1.

Fortuna 1. Liga – 23. kolejka
Arka Gdynia – Wisła Kraków 1:1 (1:0)
Kobacki 13′, Sobczak 75’

Żółte kartki: 9. Kobacki (ARK), 37. Gojny (ARK), 80. Milewski (ARK), 90+4. Borecki (ARK) – 34. Alfaro (WIS)

Arka Gdynia: Lenarcik – Stolc (70. Gaprindaszwili), Marcjanik, Dobrotka, Gojny – Gol, Milewski (88. Borecki) – Skóra (55. Lipkowski), Adamczyk (88. Turski), Kobacki – Czubak. Trener: Wojciech Łobodziński

Wisła Kraków: Raton – Szot (64. Jaroch), Uryga, Colley, Krzyżanowski – Duda, Carbo – Alfaro, Goku (74. Sobczak), Bregu (64. Baena) – Rodado.  Trener: Albert Rude

Sędzia główny: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Sędzia VAR: Piotr Urban (Warszawa)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!