Fot: ITA TOOLS Stal Mielec

ITA TOOLS Stal Mielec zrobiła pierwszy krok do zajęcia 9. pozycji w TAURON Lidze, wygrywając na swoim parkiecie z KGHM #VolleyWrocław. Poza jedną, drugą przespaną partią zespół z Podkarpacia posiadał inicjatywę i zasłużenie sięgnął po trzypunktowe zwycięstwo. Rewanż we Wrocławiu 9 kwietnia.

W pierwszej fazie spotkania reżyserię zdominowały błędy z obu stron. Zdecydowanie mniej było ich po stronie mielczanek, które po ataku Emilii Muchy odjechały na 5 punktów (10:5). Później ładnej gry było więcej, zwłaszcza ataków w wykonaniu Weroniki Gierszewskiej ze strony gospodyń i Julii Stancelewskiej po drugiej stronie siatki. Jednak dużo jakości na rozgrywaniu miejscowych prezentowała Sylwia Kucharska, która zaskoczyła rywalki także z drugiej piłki (18:13). Zespół z Mielca w tej partii długo nie mógł się poczuć poważniej zagrożony, lecz końcówka partii mogła zmienić nastroje. Świetne ataki Anny Bączyńskiej, kapitalna gra na siatce wrocławianek i kompletny zastój – to wszystko złożyło się na wyrównanie stanu (23:23). Na finiszu mobilizacja Stali pomogła – udanym blokiem miejscowe wyrwały wygraną (25:23).

Od pogromu wyraźnie zaspanych mielczanek rozpoczęła się druga odsłona. Anna Baczyńska zanotowała rekord 10-ciu zagrywek z rzędu w sezonie (1:11), a długą serię zdobywanych przez wrocławianki punkty przerwała autowym zagraniem. W dalszej fazie seta miejscowe miały tylko krótkie przebłyski, a tylko tym trudno było nawiązać jakąkolwiek walkę. Dobry okres gry Anny Lewandowskiej, wciąż wysoka skuteczność Stancelewskiej oraz sprytne uderzenia Bączyńskiej po skosie podtrzymała miażdżącą przewagę zespołu z Wrocławia. Dzieła zniszczenia dokonała środkiem Aleksandra Gancarz (14:25).

Na trzeci set mielczanki wyszły już lepiej skoncentrowane i na efekty nie trzeba było długo czekać. Świetnie spisywała się Jelena Janković, na dobre recenzje mogła liczyć Sonia Kubacka. Po asie serwisowym Kucharskiej mielczanki znacząco zdominowały rywalki (14:8). Jednak największe spustoszenie wrocławskiego zespołu siał mielecki blok. Po kolejnym jego skutecznym zagraniu zapas Stali wynosił już 8 punktów (22:14) i wiadomo było, że walka na tym etapie meczu zmierza ku końcowi.

Dwa skuteczne ataki Gierszewskiej zapoczątkowały walkę w czwartym secie. Nie oznaczało to jednak natychmiastowej przewagi mielczanek, gdyż po drugiej stronie siatki odgryzała się Stancelewska i Kinga Stronias. Jednakże przyspieszenie tempa rozegrania akcji przez Kucharską ułatwiało skuteczność Janković i Gierszewskiej. As serwisowym tej drugiej (13:10) zezłościł opiekuna wrocławianek Michala Maska, który poprosił o rozmowę ze swoimi zawodniczkami. Te poprawiły jakość akcji, ale wciąż na prowadzeniu pozostawały gospodynie. W końcówce wiele piłek sytuacyjnych wyrywała ekipa z Mielca, natomiast przyjezdne skutecznością nie grzeszyły. Przy serwisach Izabeli Bałuckiej miejscowe doszły do 6-punktowego zapasu (23:17). Mecz zakończył błędny atak o antenkę Stronias (25:18).

Po meczu odbyło się uroczystość podziękowania za grę w Mielcu Izabeli Bałuckiej, która po tym sezonie kończy karierę sportową.

TAURON Liga – mecz o 9. miejsce

ITA TOOLS Stal Mielec – #VolleyWrocław 3:1 (25:23, 14:25, 25:16, 25:18)

MVP: Jovana Janković

ITA TOOLS Stal Mielec: Dyduła, Nowacka, Bryda, Bałucka, Janković, Laskowska-Azab, Mucha, Gierszewska, Kubacka, Kucharska, Walczak, Łyduch, Pancewicz.

KGHM #VolleyWrocław: Gromadowska, Lewandowska, Gancarz, Muhlsteinova, Szady, Stancelewska Bączyńska, Ponikowska, Stronias, Chorąża, Pawłowska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!