Jaroslaw Zyskowski jr Fot. Polaczyk Krzysztof / POLSKI-SPORT.COM

Dzięki dzisiejszej wygranej w Gliwicach Trefl Sopot jest już prawie pewny drugiej lokaty po sezonie zasadniczym. Dziś kolejne skuteczne zawody rozegrali Jarosław Zyskowki oraz Goffrey Grosselle.

 

Sopocianie są prawie pewni drugiej lokaty przed play off, gdyż sopocianie musieliby przegrać oba swoje mecze. Natomiast trzecia w tabeli ekipa Kinga musi wygrać wszystkie trzy swoje spotkania w tym właśnie z Treflem i to minimum sześcioma oczkami.

 

W spotkanie weszli lepiej gospodarze, którzy po trójce Chrisa Czerapowicza byli lepsi o cztery punkty. Dość szybko do remisu swoimi akcjami doprowadzał Geoffrey Groselle. Po późniejszym zagraniu Aarona Besta to przyjezdni mieli cztery punkty przewagi. Odpowiadali na to Kadre Gray i Koby McEwen – po trójce tego drugiego po 10 minutach było tylko 21:22. McEwen zaraz na początku drugiej kwarty ponownie dawał przewagę gliwiczanom. Dopiero po kilku chwilach do kolejnego remisu doprowadzał Jarosław Zyskowski. Jak się okazało – tylko na moment, bo później swoje punkty zdobywali Gray oraz Bender. Ostatecznie głównie dzięki Zyskowskiemu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:41.

W trzeciej kwarcie drużyna trenera Żana Tabaka uciekała na siedem punktów po serii rzutów wolnych Jakuba Schenka i Aarona Besta. Martina Laksa oraz Koby McEwen sprawiali jednak, że gospodarze cały czas byli w grze. Mimo niezłej gry Geoffreya Groselle’a po 30 minutach i akcji 2+1 McEwena było tylko 58:59. Kolejną część meczu przyjezdni rozpoczęli od małej serii 0:7 i zaczęli kontrolować wydarzenia na parkiecie. Później jednak Tauron GTK zbliżyło się jeszcze na trzy punkty po serii rzutów wolnym Kadre Graya. To nie był koniec – na dwie minuty przed końcem trójka tego samego zawodnika dawała przewagę zespołowi trenera Pawła Turkiewicza. Jeszcze na 16 sekund przed końcem był remis. Faulowany w kolejnej akcji Groselle trafił jeden rzut wolny, a rywale nie zdążyli już w czasie oddać rzutu. To oznaczało zwycięstwo Trefla 80:79.

Najlepszym strzelcem gości był Jarosław Zyskowski z 17 punktami i 2 asystami. Koby McEwen zdobył dla gospodarzy 20 punktów, 4 zbiórki i 2 asysty.

 

GTK GLIWICE – TREFL SOPOT  79:80  (21:22, 18:19, 19:18, 21:21)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!