W przedostatnim etapie Tour de Ski w Val di Fiemme panowie rywalizowali w biegu masowym na 15 kilometrów stylem klasycznym. Na starcie pojawiło się dwóch Polaków: Kamil i Dominik Bury. Drugi z nich zaprezentował się bardzo solidnie.
Jako 45. na trasę biegu wyruszył Dominik Bury. Polak dobrze się prezentował konsekwentnie przesuwając się w górę klasyfikacji. Tempo całego wyścigu przez długi czas nie było szalone, co działało na korzyść reprezentanta Polski. Polak na niedługo przed metą znajdował się na siedemnastej pozycji z niedużą stratą do lidera. Na finiszu zabrakło mu już siły i ostatecznie rywalizację ukończył na solidnym dwudziestym miejscu. Jego brat poradził sobie zdecydowanie gorzej. Kamil zameldował się na mecie dopiero z pięćdziesiątym pierwszym wynikiem na pięćdziesięciu sześciu startujących biegaczy, czego nie można uznać za dobry wynik.
Bieg na 15 km stylem klasycznym mężczyzn:
1. Johannes Hoesflot Klaebo – 2:12.23
2. Paal Golberg +0.4
3. Francesco de Fabiani +1.2
20. Dominik Bury +17,7
52. Kamil Bury +2.49.8
Klasyfikacja generalna TDS po 6 z 7 etapów:
1. Johannes Hoesflot Klaebo – 2:12.23
2. Calle Halfvarsson +1:02
3. Paal Golberg +1:14
—————————————————————————————————-
25. Dominik Bury +5:01
51. Kamil Bury +10:45