Solidny i skuteczny Jay Threat, ale i skuteczny cały zespół Spójni wyeliminował Śląsk i zagra w półfinale Pucharu Polski koszykarzy. Amerykanin zdobył siedemnaście oczek i dodał do tego dziewięć asyst i trzy przechwyty.
Początek akcji to szybki remis 5:5, ale przypomniał o sobie Raymond Cowels. po jego trafieniach a także trójce Jaya Threata było 26:15 dla PGE Spójni w dziewiątej minucie spotkania. Trafienia w końcówce pierwszej odsłony Michała Gabińskiego oraz Mateusza Szlachetki spowodowały jeszcze w tej kwarcie zmniejszenie strat. Po wznowieniu gry Śląsk jeszcze zmniejszył swoje straty do trzech (30:27) oczek. Jednak cztery oczka Gudula i trafienie trzypunktowe Cowelsa uspokoiło trochę grę PGE Spójni. Do końca kwarty Śląsk starał się odrabiać straty, a Spójnia ponownie odskakiwała na kilka punktów.
Od początku trzeciej kwarty zespół trenera Olivera Vidina ponownie walczył o lepszy wynik, a po rzutach wolnych Aleksandra Dziewy zbliżył się nawet na dwa punkty. Zespół ze Stargardu ponownie odskakiwał – tym razem rzutami z dystansu w wykonaniu Jaya Threatta oraz Kacpra Młynarskiego. Ostatecznie po 30 minutach było 71:61. W kolejnej części spotkania PGE Spójnia przede wszystkim starała się utrzymywać bezpieczną przewagę – tym razem udawało się to dzięki Baylee Steele’owi.
WKS ŚLĄSK WROCŁAW – PGE SPÓJNIA STARGARD 73:92 (24:28, 20:23, 17:20, 12:21)
Śląsk: Kyle Gibson 16, Elijah Stewart 13, Aleksander Dziewa 9 (10 zb), Michał Gabiński 9, Jan Wójcik 9, Mateusz Szlachetka 8, Strahinja Jovanović 5, Szymon Tomczak 4, Tomasz Żeleźniak 0, Szymon Walski 0, Paweł Strzępek 0.
Spójnia: Jay Threatt 17, Raymond Cowels 16, Mateusz Kostrzewski 14, Kacper Młynarski 10, Baylee Steele 10 (10 zb), Filip Matczak 10, Omari Gudul 8, Nick Faust 7, Dominik Grudziński 0, Francis Han 0, Piotr Potap 0, Bartosz Kucharczyk 0.
