Halvor Egner Granerud wygrał piątkowe zawody PŚ w Rasnovie. Pucharowe punkty wywalczyło sześciu Polaków.
Norweg prowadził już po pierwszej serii, w której uzyskał 94 metry. W drugim skoku dorzucił 96,5 metra, co dało mu zwycięstwo z notą 259,9 pkt. 2 pkt mniej zgromadził Ryoyu Kobayashi (94 m; 98,5 m), który zajął 2. pozycję. Na 3. miejscu sklasyfikowano najlepszego z Polaków, Kamila Stocha, który skakał po 92,5 i 97,5 metra. – Jestem trochę zaskoczony, ale zarazem super zadowolony. Z tyłu głowy wiem, że muszę być bardzo skoncentrowany, bo wszystko może się zmienić – zauważył w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport.
Miejsca w czołowej dziesiątce zajęli też 5. Dawid Kubacki (95,5 m; 95 m) i 6. Piotr Żyła (93 m; 96 m).
Pucharowe punkty zdobyli ponadto 17. Klemens Murańka, 20. Jakub Wolny oraz Andrzej Stękała, którego sklasyfikowano w trzeciej dziesiątce.
AKTUALIZACJA:
Po konkursie okazało się, że nieregulaminowy sprzęt miał Granerud, w efekcie czego został zdyskwalifikowany. Tym samym każdy z wyżej wymienionych skoczków poprawił się o jedną pozycję, zaś zawody wygrał Ryoyu Kobayashi. Czołową trójkę uzupełnił Niemiec, Karl Geiger.
Fot. pzn.pl
