W pojedynku drużyn walczących o dwa różne cele w lidze, górą lubelska Perła, która pokonała Start Elbląg 29:24.

Jak wiadomo w tym sezonie Perła Lublin walczy jeszcze o srebrny medal, a drużyna prowadzona przez Andrzeja Niewrzawę walczy o spokojne utrzymanie się w PGNIG Superlidze.

Spotkanie rozpoczęło się od gola dla Startu, ale po niespełna czterech minutach było już 3:1 dla Perły. Po dobrym początku pojawiło się jednak zacięcie w ataku, a Start najpierw wyrównał, a po chwili wyszedł na prowadzenie. Na tym etapie meczu to właśnie wynik remisowy najczęściej widzieliśmy na tablicy. Ponownie dwubramkową zaliczkę (9:7) udało się wypracować w minucie 17. minucie, a na listę strzelczyń wpisała się Joanna Szarawaga. Kilka chwil później gospodynie wygrywały już różnicą czterech trafień. Ostatecznie natomiast do szatni drużyny schodziły przy wyniku 13:9.

Po powrocie na parkiet elblążanki robiły wszystko, by odrobić straty. W 38. minucie rzuciły na kontakt i było już tylko 16:15. Kolejną zawodniczką, która trafiła do siatki była Aleksandra Rosiak. Mimo to dwie minuty później Start dopiął swego i doprowadził do remisu, ale na to trafienie natychmiast odpowiedziała Joanna Szarawaga.

Ostatni kwadrans zaczął się przy wyniku 21:18. W kolejnych minutach gospodynie w większości nie pozwalały rywalkom zbliżyć się na mniej niż trzy bramki. W końcówce natomiast jeszcze bardziej podkręciły tempo, by ostatecznie pokonać zespół z Elbląga 29:24.

MKS Perła Lublin – EKS Start Elbląg 29:24 (13:9)

MKS Perła: Gawlik, Razum, Wdowiak – Szarawaga 5, Nocuń 5, Rosiak 4, Gęga 4, Królikowska 2, Nosek 2, Gadzina 2, Balsam 1, Vinyukova 1, Więckowska 1, Tatar 1, Achruk 1, Anastacio. Kary: 12 min. Trener: Monika Marzec.

EKS Start: Kepesidou, Pająk – Świerczek 9, Shupyk 6, Szczepanik 5, Choromańska 2, Stapurewicz 2, Waga, boijcic, Cygan, Agovic, Rancic. Kary: 10 min. Trener: Andrzej Niewrzawa.

Sędziowali: Andrzej Kierczak, Tomasz Wrona.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!