Sousa
Foto: bobfm.co.uk

Początkiem września reprezentacja Polski rozegra trzy kolejne mecze w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Świata. Dziś na konferencji głos zabrał selekcjoner naszej reprezentacji, Paulo Sousa.

Trener w związku z zakażeniami koronawirusem i kontuzjami musiał dokonać zmian wśród powołanych. Na wrześniowym zgrupowaniu nie pojawi się Dawid Kownacki, Kacper Kozłowski, Krzysztof Piątek, Mateusz Klich i Sebastian Szymański. W ich miejsce wskoczą Jakub Kamiński, Kamil Piątkowski, Bartosz Slisz i Damian Szymański. – Niestety nie jesteśmy taką kadrą narodową jak Włochy, Hiszpania, Francja, Anglia czy Niemcy. Tam jeżeli jest kontuzjowany zawodnik, szybko może wskoczyć inny, który będzie prezentował bardzo podobny poziom. U nas niestety nie ma takiego komfortu. Musimy być kreatywni, bazować na tych zawodnikach, których mamy obecnie. Wierzę w nich, że są zdolni konkurować z wymagającymi przeciwnikami i wiedzą jak wygrywać. Mamy dobrą wizję i bierzemy różne możliwości, jeśli chodzi o grę w środku pola. Będziemy starali się przygotować Pawła Dawidowicza do tej roli, bo może występować na tej pozycji. Oczywiście skupiamy się bardzo na pierwszym meczu, ale spodziewać się można, że najbardziej wymagającym spotkaniem będzie to z Anglią. Na pewno będziemy dobrze przygotowani, będziemy chcieli mieć więcej opcji, szczególnie jeśli chodzi o pierwszy skład. Jestem zadowolony z tego, jaką kadrą dysponuję i liczę, że to wystarczy, żeby móc punktować w najbliższych meczach – zauważył selekcjoner.

Debiut w narodowych barwach ma okazję zaliczyć Nicola Zalewski z AS Romy. Powołanie 19-latka ma na celu zapewnienie, że nie będzie on grał dla Włoch, gdyż to tam się urodził. – Myślimy o Zalewskim i o jego grze na lewym skrzydle. Ma bardzo dużo walorów do gry w drużynie narodowej. Myślę o nowym pokoleniu zawodników, którzy w przyszłości jeszcze bardziej wzmocnią tę reprezentację – ocenił szkoleniowiec.

We wrześniu Polacy stoczą bój z Albanią, San Marino i Anglią. Pierwszym z rywali, z Albanią, Polacy zmierzą się już w najbliższy czwartek. – W spotkaniu z Albanią chciałbym, aby nasz zespół grał wysokim pressingiem, szybko umiał odebrać piłkę przeciwnikowi. Będziemy pracować nad tym, aby grać blisko bramki rywala, a jeżeli nie będzie to możliwe, to w defensywie musimy być pewni i silni, działać zdecydowanie. Mimo że mamy swoje problemy, wiem, że wygramy ten mecz. Albańczycy mają bardzo dobrą obronę, mogę nawet powiedzieć, że umieją lepiej się zorganizować w defensywie niż Węgrzy. Grają blisko siebie, dlatego musimy działać szybko i podejmować właściwe decyzje i dokładnie podawać piłkę. Będziemy musieli ciężko pracować, biegać, ale wygramy ten mecz – zapowiedział Portugalczyk.

Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (AC Fiorentina), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn), Łukasz Skorupski (Bologna FC)

Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton FC), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Paweł Dawidowicz (Hellas Werona), Kamil Glik (Benevento), Michał Helik (Barnsley FC), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Kamil Piątkowski (Red Bull Salzburg), Tymoteusz Puchacz (Union Berlin), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa)

Pomocnicy: Przemysław Frankowski (RC Lens), Kamil Jóźwiak (Derby County), Jakub Kamiński (Lech Poznań), Grzegorz Krychowiak (FK Krasnodar), Karol Linetty (Brighton & Hove Albion), Jakub Moder (Torino FC), Nicola Zalewski (AS Roma), Piotr Zieliński (SSC Napoli), Bartosz Slisz (Legia Warszawa), Damian Szymański (AEK Ateny)

Napastnicy: Adam Buksa (New England Revolution), Robert Lewandowski (Bayern Monachium), Karol Świderski (PAOK Saloniki)

Źródło: lączynaspilka.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!