fot: Twitter.com @_Ekstraklasa_

Pozostająca cały czas na miejscu tuż nad strefą spadkową Legia Warszawa pojechała do Gliwic z nadzieją, na zdobycie trzech punktów. Plany Wojskowych pokrzyżował jednak Alberto Toril, który tego dnia urządził sobie prawdziwy festiwal strzelecki.

Pierwsza połowa

Na początku do ataków ruszyli Legioniści. Już w 4. minucie wyborną sytuację do otworzenia wyniku miał Mahir Emreli. Azer trafił jednak najpierw w prawy słupek bramki, a dobił w lewy. W 10. minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. Alberto Toril zdołał bowiem wykorzystać świetne podanie Pyrki. Cztery minuty później Piast wyprowadził kolejny cios. Kądzior dośrodkował na Torila, a ten skierował głową piłkę do bramki Legii. W 18. minucie Mladenović spróbował zagrozić bramce Piasta, lecz jego strzał wybronił Plach. Niedługo potem, bo w 21. minucie Ernest Muci zdołał pokonać golkipera Piasta i było już 2:1. Legioniści chcieli iść za ciosem i zwiększyli liczbę swoich ataków. Piast bronił się jednak mądrze i cierpliwie oddalał zagrożenie od własnej bramki. W 37. minucie swój kunszt po raz kolejny w tym meczu pokazał Plach, który wyciągnął, bardzo wymagający strzał Josue. W 40. minucie futbolówkę z linii bramkowej nie wybijał już Plach, a Konczkowski. Do przerwy pozostał więc wynik 2:1 dla gospodarzy.

Druga połowa

W drugiej połowie kibice zgromadzeni na stadionie Piasta w dalszym ciągu byli świadkami pogoni Legii za wyrównaniem rezultatu tego spotkania. Niemniej jednak w pierwszym minutach drugiej partii, Piast nie był skłonny wpuszczać Legionistów pod swoje pole karne i gra toczyła się przede wszystkim w środku pola. Gdy jednak tylko gliwiczanie doszli do głosu, momentalnie to wykorzystali. Strzelcem bramki został nie kto inny jak Alberto Toril, który wykorzystując dogranie Chrapka, skompletował hat-trick. Michniewicz szybko zareagował i przeprowadził dwie zmiany, lecz obraz gry nie uległ zmianie. Legioniści próbowali atakować, lecz Piast skutecznie się bronił, wychodząc co jakiś czas z kontrami. W 72. minucie strzał Emreliego ponownie zatrzymał się na słupku. Piłka po kontakcie ze słupkiem odbiła się jeszcze od pleców Placha, lecz nie wpadła do bramki Piasta. Trzy minuty później przed swoją szansą staną również Muci, lecz skierował on futbolówkę obok słupka. Niewykorzystane sytuacje zemściły się i czwartą bramkę dla Piasta zdobył w 86. minucie Nikola Stojilković. W tej sytuacji strzelał Vida, lecz piłka odbiła się od słupka i trafiła pod nogi Serba.

Wynik końcowy i składy obu zespołów

Piast Gliwice – Legia Warszawa 4:1 (2:1)
Bramki: 10′, 14′, 59′ Toril, 86′ Stojiljković  – 21′ Muci

Piast Gliwice: Plach – Konczkowski (C), Huk, Munoz, Katranis – Hateley, Sokołowski – Pyrka (75. Ameyaw), Chrapek, Kądzior (75. K. Vida) – Toril (83. Stojiljković).
Rezerwowi: Szymański – T. Alves, K. Vida, Holúbek, Winciersz, Lipski, Ameyaw, Stojiljković, Mokwa.
Legia Warszawa: Tobiasz – Skibicki, Wieteska (C), Nawrocki (25. Charatin), Mladenović – Josue, Martins (63. Kostorz), Slisz – Muci, Emreli, Luquinhas (63. R. Lopes).
Rezerwowi: Miszta – Y. Ribeiro, Charatin, R. Lopes, Kostorz.

Zobacz więcej:

Fortuna 1 Liga: Derby Łodzi na remis!! Ależ pogoń Widzewa

PGNiG Superliga (K): Eurobud JKS i Perła wygrały na wyjazdach zgodnie z oczekiwaniami

TAURON Liga: Opór Grot Budowlanych nie zrobił wrażenia na Radomce

PHL: Pogrom w Oświęcimiu! Jastrzębie rozbite przez Unię!!

PHL: Zacięty bój w Nowym Targu! Z punktami wyjadą jednak sosnowiczanie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!