fot: Twitter.com @_Ekstraklasa_

Trzeba przyznać, że jak na beniaminka Radomiak Radom gra ponad oczekiwania. Zwycięską passę zespołu z Mazowsza chciała przerwać Wisła Kraków. Przy Reymonta to jednak Radomiak okazał się skuteczniejszy i mógł cieszyć się z wygranej.

Pierwsza połowa

Od samego początku odważnie ruszyli gracze z Radomia co poskutkowało rzutem karnym już w 3. minucie spotkania. Arbiter Sylwestrzak, konsultował swoją decyzję z VAR-em, lecz ostatecznie ją podtrzymał. Futbolówką na jedenastym metrze ustawił Karol Angielski. Zawodnik Radomiaka pewnie wykorzystał ten rzut karny dając prowadzenie przyjezdnym. W tym czasie Wisła nie wyszła jeszcze z własnej połowy!

Radomiak oddał nieco pola Białej Gwieździe, która starała się zagrozić bramce Majchrowicza. W 30. minucie groźną kontrę przeprowadził zespół gości, lecz na posterunku był Biegański. W 39. minucie zatrudnić golkipera z Radomia próbował jeszcze Skvarka, ale oddał niecelne uderzenie. Pierwszy celny strzał Biała Gwiazda zaliczyła dopiero w trzeciej minucie doliczonego czasu. Majchrowicz nie dał się jednak pokonać.

Druga połowa

Wisła Kraków po powrocie na boisko starała się gonić wynik, lecz ich próby przypominały bicie głową w mur. Minął kwadrans, a Biała Gwiazda nie oddała kolejnego strzału w światło bramki. Zamiast wyrównania mogło być 0:2. Technicznym strzałem popisał się Leandro. Futbolówka zatrzymała się jednak tylko na słupku.

Tego dnia Wiśle niewiele wychodziło. Czuć było nerwowość, a Radomiakowi najwyraźniej pasował taki przebieg spotkania. Przyjezdni mieli jednobramkową przewagę i w ostatnich minutach skupiali się przede wszystkim na dowiezieniu tego wyniku.

W końcowych minutach spotkania mimo niskiej temperatury i leżącego na murawie śniegu przy Reymonta zrobiło się gorąco. Najpierw Brown Forbes wyłożył futbolówkę Kuveljiciowi, lecz ten uderzył minimalnie nad poprzeczką. Chwilę później głową uderzał Kliment, a piłkę po dobitce z linii końcowej wybił jeden z defensorów Radomiaka. Przyjezdni odpowiedzieli jeszcze strzałem z dystansu Cela, który zatrzymał się na spojeniu bramki Biegańśkiego!

Zespół z Mazowsza zdołał utrzymać korzystny wynik. To piąta wygrana beniaminka z rzędu!

Wisła Kraków – Radomiak Radom 0:1 (0:1)
Bramki: 6′ Angielski (kar.)

Wisła Kraków: Biegański – Gruszkowski (87. Hugi), Szota, Sadlok (C), Matěj Hanousek – El Mahdioui – Yeboah, Plewka (46. Kuveljić), Škvarka (69. Brown Forbes), Młyński (46. Starzyński) – Kliment
Rezerwowi: Kieszek – Wachowiak, Mehremič, Szot, Kuveljić, Hugi, Brown Forbes, Starzyński, Savić.

Radomiak Radom: Majchrowicz – Jakubik, Rossi, Cichocki, D. Abramowicz – Leandro Pereira (C) (75. Bogusz), Kaput, Matos (66. Karwot), Rondon (90+4. Świdzikowski) – Angielski (75. Cele), Maurides
Rezerwowi: Kochalski – Silva, Świdzikowski, Bogusz, Cele, Nowakowski, Karwot, Sokół, Rhuan da Silveira Castro


Zobacz więcej:

PKO BP Ekstraklasa: Co za mecz w Gliwicach! Piast zdołał odwrócić losy spotkania!

eWinner 2 Liga: Hit na remis! Bez rozstrzygnięcia przy Cichej

PHL: Pogrom w meczu czołówki! Przyjezdni nie pozostawili złudzeń

TAURON Liga: Pogrom! Pałac Bydgoszcz z bolesną kolejną porażką!

Reprezentacja: Polacy poznali swoich barażowych rywali! [PEŁNA LISTA PAR]

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!