Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału turnieju tenisowego ATP w Monte Carlo. Polak do zwycięstwa w trzeciej rundzie potrzebował dwóch setów.
Rywalem Polaka w trzeciej rundzie był Hiszpan Albert Ramos-Vinalos. Pierwszy set był wyrównany. Hurkacz dobrze serwował, ale przy zagrywce rywala zdarzało mu się wyrzucać piłki na aut. O wszystkim decydował tie break. Tu ponownie Polak imponował świetną formą na zagrywce. Doszły do tego błędy Hiszpana. Trafienie w siatkę, czy wyrzucenie piłki na aut, co dało triumf Hurkaczowi.
Drugą partię Hurkacz rozpoczął nie tylko od świetnego serwisu, ale i dwóch przełamań z rzędu. Hiszpan chciał grać precyzyjnie, szukał uderzeń idealnie na linię, idealnie w narożnik, ale kończyło się to autami. W końcówce partii udało mu się wygrać kilka gemów, gdyż troszkę gorzej kontrował Hurkacz. Ostatecznie jednak zwycięstwa nie dał sobie odebrać.
Hubert Hurkacz – Albert Ramos-Vinalos 7:6 6:2