Motor Lublin wygrał dwumecz finałowy żużlowej PGE Ekstraligi z Moje Bermudy Stal Gorzów.
Pierwszy mecz – 11.09.2022
W pierwszym meczu Stal rywalizowała u siebie, gdzie wygrała 51:39. Nie zawiódł na pewno Zmarzlik, który każdy z sześciu startów kończył w czołowej dwójce. Czterokrotnie zdobywał 3 pkt, zaś łącznie zgromadził 16 oczek. W drugiej drużynie 16 pkt zdobył Kubera, który startował siedmiokrotnie. Zawiódł jednak w bezpośredniej rywalizacji ze Zmarzlikiem w 15. biegu, w którym podwójne zwycięstwo odniosła para Motoru – Zmarzlik i Vaculik, który był równie dobrze dysponowany. W sześciu startach odnotował 14 oczek. Tylko raz wypadł z czołowej dwójki. Stało się to w biegu piątym, w którym podwójne zwycięstwo odnieśli goście- Kubera i Hampel. Nastąpiło wyrównanie na 15:15. W biegu siódmym znów podwójnie wygrali goście. 3 oczka dorzucił znów Kubera, za którym dojechał Cierniak. Prowadził Motor do biegu 10., w którym wyrównali gospodarze po triumfie Zmarzlika i 2. miejscu Vaculika. Od tej pory przewagę budowali miejscowi. Dwa razy z rzędu wygrał Vaculik, potem Zmarzlik, Woźniak i znów w ostatni biegu Zmarzlik przed Vaculikiem.
Drugi mecz – 25.09.2022
W rewanżu też lepsi gospodarze, ale tym razem w tej roli występował Motor Lublin, który odrobił straty. Niedzielne starcie finałowe zaczęło się od dwóch biegów remisowych, w których wygrywali najpierw Vaculik ze Stali, a potem Lampart z Motoru.
Kolejne dwa starcia kończyły się minimalnymi wygranymi Stali – zwyciężali Drabik i Kubera, ale za nimi dojeżdżali zawodnicy Motoru – Vaculik i Zmarzlik.
Motor prowadził i nie oddał prowadzenia aż do końca. Stal zdołała wygrać bieg 5. po zwycięstwie Zmarzlika, ale w kolejnych dwóch rozdaniach podwójnie wygrywali gospodarze (Michelsen i Lampart oraz Hampel i Kubera).
Gościom do końca spotkania wygrali jeszcze tylko dwa biegi – 8. i 13. W obu za sprawą triumfu mistrza świata – Bartosza Zmarzlika, który zgromadził we wszystkich siedmiu startach aż 19 oczek. Jego koledzy znacznie słabsi. Woźniak, Hansen, Paluch i Bartkowiak zdobyli łącznie 8 pkt. 10 oczek dorzucił jeszcze Vaculik.
Ostatecznie jednak Motor wygrał 53:37, a cały dwumecz 92:88. Najwięcej punktów dla gospodarzy w drugim meczu finałowym zdobył Kubera. Odnotował 15 oczek po sześciu startach, w których zawsze był w czołowej dwójce. Dobrze spisał się też Hampel (12 pkt) i Drabik (10 pkt). Pozostali również nieźle. Michelsen, Cierniak i Lampart zdobyli razem 16 oczek.
Motor Lublin 92:88 Moje Bermudy Stal Gorzów
