To był udany weekend Pucharu Świata dla polskich snowboardzistów. Aleksandra Król wraz z Oskarem Kwiatkowskim stanęli na trzecim miejscu podium.
W sobotę w zmaganiach drużynowych w slalomie równoległym wystąpiła Aleksandra Król w duecie z Oskarem Kwiatkowskim. Polacy co prawda przegrali ze Szwajcarią, ale dostali jeszcze szansę wystąpienia w małym finale o trzecie miejsce. Świetnie tę okazję wykorzystali wygrywając z trzecią drużyną Austrii (Claudia Riegler, Arvid Auner). Polska drużyna pokonała swoich rywali o 0,29 s.
Wyniki:
1. Szwajcaria 2 (Jenny Ladina, Gian Casanova)
2. Austria 1 (Daniela Ulbing, Andreas Prommegger)
3. Polska 1 (Aleksandra Król, Oskar Kwiatkowski)
16. Polska 2 (Weronika Dawidek, Michał Nowaczyk)
21. Polska 3 (Maria Chyc, Mikołaj Rutkowski)
W sobotnie popołudnie odbyły się także indywidualne eliminacje do 1/8 finału slalomu równoległego. Zdołała je przebrnąć tylko Aleksandra Król plasując się na 12. lokacie. Sztuka ta nie udała się Weronice Dawidek – 22, Marii Chyc – 28. U mężczyzn najlepszy był Michał Nowaczyk – 18, potem Oskar Kwiatkowski – 20, a Mikołaj Rutkowski nie ukończył swojego przejazdu. Tym samym do 1/8 finału awansowała tylko Aleksandra Król. Polka wystąpiła w niedzielę. Niestety Julie Zogg w pojedynku z polską snowboardzistką okazała się lepsza i Król musiała pożegnać się z dalszym etapem rywalizacji. Ostatecznie zawody ukończyła na 14. lokacie.
